Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

A może by tak taryfą z Bydgoszczy do Niemiec? "Oczywiście, nie ma problemu! "

Katarzyna Dworska
Taksówkarze przyznają, że dobre czasy już minęły, a na postojach muszą często czekać po 2 godziny na klientów.
Taksówkarze przyznają, że dobre czasy już minęły, a na postojach muszą często czekać po 2 godziny na klientów. Tomasz Czachorowski
Najbardziej rozmowne są pijane kobiety, pasażerowie często zwierzają się taksówkarzom, a ci bardziej wylewni zostawiają spore napiwki.Sprawdzamy, co tam u taksówkarzy z Bydgoszczy.

Pan Adam taksówką jeździ przez 25 lat. Widział już prawie wszystko. Pięć razy zdarzyło się, że pasażer, którego wiózł podczas jazdy wyskoczył z auta i nie zapłacił. - Najlepsza była pani, która powiedziała, że musi pobiec do domu po pieniądze i zaraz wróci - opowiada starszy pan. - W ramach zabezpieczenia zostawiła na siedzeniu torebkę. W momencie, w którym zamykała drzwi widziałem ją po raz ostatni, a torebka była wypchana starymi gazetami.

Parę lat temu codziennie rano tą samą trasę pokonywała młoda dziewczyna. - Jej kurs kosztował siedem złotych - wspomina pan Adam. - Zawsze wsiadała do innej taksówki i chciała zapłacić banknotem dwustuzłotowym. Oczywiście o tej porze nie mieliśmy jej jak wydawać, dlatego zawsze machaliśmy na to ręką, a pani jeździła za darmo.

Więcej wiadomości z Bydgoszczy na www.pomorska.pl/bydgoszcz.

Przejażdżki skończyły się, gdy taksówkarze przejrzeli podstęp kobiety. - Gdy kolejny raz chciała rano zapłacić wysokim banknotem mój kolega już był na to przygotowany - relacjonuje mężczyzna. - Wydał jej resztę w samych drobniakach. Pani była bardzo zdziwiona i już więcej jej nie widzieliśmy.

Jeździł z Bydgoszczy m.in. do Łodzi, Warszawy, Wrocławia i Szczecina, a klientów na długie kursy znajdował przy porcie lotniczym. Najdłuższa trasa, którą pokonał miała 800 kilometrów. Mężczyzna chciał zrobić sobie wycieczkę taksówką do jednej z miejscowości w Niemczech. - Liczyłem na ładny zarobek, ale los spłatał figla i tej wyprawy nie wspominam zbyt miło - opowiada pan Adam. - Po drodze popsuł mi się bowiem samochód.
Mimo że klient zapłacił 1,5 zł za każdy pokonany kilometr taksówkarz był na minusie, ponieważ koszt wszystkich napraw i tak wyniósł więcej niż zarobił.
Podczas nocnej zmiany nie można przewidzieć co się zdarzy. Wycieczki pod burdele, awanturujący się klienci i dziewczyny proponujące seks za podwózkę. Pijani klienci są często agresywni, ale jak przyznają taksówkarze to właśnie oni zostawiają największe napiwki. - Kiedyś wiozłem gościa z Kubryka do Savoya, a on zapłacił mi 100 zł - śmieje się Michał. - Innym razem nieźle już wstawiony mężczyzna co chwila dawał mi zwinięte banknoty. Pod koniec uzbierała się z tego ładna suma.

Taksówkarz pamięta również, gdy młody chłopak zostawił telefon w zastaw i pobiegł po pieniądze. Już nie wrócił. Innym razem musiał uspokajać płaczącą dziewczynę. - Obchodziła rocznicę z chłopakiem, a kiedy poszła do toalety i wróciła zastała go siedzącego przy barze i całującego inną - wspomina. - Raz odebrałem też pana, który miał dwie walizki. Oznajmił, że jedziemy w stronę Kołobrzegu, bo wyrzuciła go z domu żona. Przez całą drogę na zmianę szlochał, pił piwo i spał.

Pijanych dzielą na dwie kategorie - tych agresywnych i takich, którzy od razu zasypiają. - Tych drugich bardzo ciężko jest potem dobudzić - dodaje pan Adam.- Nieraz zdarzyło się, że nie chcą wysiąść z samochodu, bo tak dobrze im się śpi. Bardzo rozgadane po kilku głębszych są za to dziewczyny.

Taksówkarze z rozżaleniem wspominają lepsze czasy. - Najlepiej było, gdy budowali Geanta przy rondzie Grunwaldzkim - opowiada pan Stanisław, który za kółkiem taksówki spędził już ponad ćwierć wieku. - Wówczas woziliśmy Francuzów do Warszawy i z powrotem. Wtedy szło zarobić, a teraz na klienta często musimy czekać po 2 godziny.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska