Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni PiS: - Nie chcemy Biedronki przy Jagiellońskiej 2 w Bydgoszczy

(ast)
Na  konferencję Tomasz Rega, radny PiS (pierwszy z lewej), przyniósł zdjęcia pokazujące kamienicę przy Jagiellońskiej 2 przed II wojną światową oraz w latach 60-tych XX wieku.
Na konferencję Tomasz Rega, radny PiS (pierwszy z lewej), przyniósł zdjęcia pokazujące kamienicę przy Jagiellońskiej 2 przed II wojną światową oraz w latach 60-tych XX wieku. Tomasz Czachorowski
Radni PiS uważają, że miasto robi błąd, wystawiając zabytkowy budynek na sprzedaż

Radni Prawa i Sprawiedliwości konferencję zwołali przed budynkiem przy Jagiellońskiej 2, gdzie mieści się m.in. popularny klub Savoy.

Przypomnijmy, że miasto chce zabytkową kamienicę sprzedać. Głosowanie zaplanowano na dzisiejszej sesji. Tymczasem na swoim poniedziałkowym posiedzeniu komisja gospodarki komunalnej zaopiniowała projekt uchwały negatywnie.

- Skoro 20 procent wynajmowanej przez Savoy powierzchni budynku przynosi zysk i zapewnia rentowność, to po co go sprzedawać? - pyta Rafał Piasecki, radny PiS i przewodniczący komisji gospodarki komunalnej. - Pozostałe 80 procent, które stoi puste, mogłoby być dużym źródłem dochodów dla miasta. Nie rozumiem też, dlaczego teraz chcemy pozbyć się budynku, skoro kilka lat temu wyremontowano dach i elewację - dziwi się radny.
Łukasz Schreiber, wiceprzewodniczący Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości uważa, że sprzedaż budynku to fatalny pomysł i kolejny przykład kapitulacji władz miasta. - Wyzbywamy się majątku z przyczyn zupełnie niezrozumiałych - mówił radny. - Chcemy, by miasto miało wpływ na to, co się znajduje w budynku przy Jagiellońskiej 2. Nie chcemy tutaj kolejnej Biedronki.

Przeczytaj także: Savoy Bydgoszcz. Najstarsza dyskoteka w mieście na sprzedaż?
Zdaniem Tomasza Regi, radnego PiS, miasto nie powinno sprzedawać budynku również ze względów historycznych. - Tak mało ocalało po wojnie w naszym mieście charakterystycznych miejsc. Straciliśmy m.in. teatr i zachodnią pierzeję. Czy teraz chcemy stracić jeszcze Jagiellońską 2, która już wpisała się w bydgoski krajobraz? - pytał. Na potwierdzenie swoich słów pokazał dwa zdjęcia: sprzed wojny oraz pochodzące z lat 60-tych. - Dbajmy o nasze zabytki. Czy Jacek Majchrowski (prezydent Krakowa - red.) wpadłby na pomysł, żeby sprzedać Sukiennice? - zastanawiał się radny.
Radni PiS nie są zadowoleni z odpowiedzi, jaką udzielali na komisji urzędnicy. - Nie otrzymaliśmy logicznych wyjaśnień - dodaje Łukasz Schreiber.
Zaś Tomasz Rega wyjaśnia, że na ratuszowych korytarzach aż huczy od plotek,iż są już konkretne firmy zainteresowane kamienicą przy Jagiellońskiej 2.

Krzysztof Szczepański, reprezentujący najemcę lokalu, w którym mieści się Savoy, też uważa, że klamka już zapadła. - Oczekujemy jednak zapewnień od miasta, że tu zostaniemy. Boimy się, że przyjdzie prywatny inwestor i wymyśli coś innego w tym miejscu - wyjaśnia. - Nie po to wydaliśmy kilkaset tysięcy złotych na remont, żeby się wyprowadzać - argumentuje. - Ostateczną decyzję podejmują radni, więc sesja jest najlepszym miejscem na przedstawienie wątpliwości - uważa Piotr Kurek z Biura Obsługi Mediów i Komunikacji Społecznej bydgoskiego ratusza.

- Kamienica przy Jagiellońskiej 2 wymaga nakładów finansowych i zdaniem urzędu miasta dzięki prywatnemu inwestorowi mogłaby odzyskać dawny blask - dodaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska