Ponad kilogram amfetaminy w rowie. Skąd była i gdzie miała trafić?

(fot. Policja)

Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji i Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy uzyskali informację o mężczyźnie, który prawdopodobnie handluje narkotykami.

- W piątek na terenie powiatu inowrocławskiego, na trasie Inowrocław - Cieślin policjanci najpierw znaleźli ukryty w rowie pokaźny pakunek, a potem, na podstawie "znaleziska" zatrzymali namierzonego mercedesa - podaje st. asp. Izabella Drobniecka, oficer prasowy KPP Inowrocław. - Zawartość paczki została natychmiast sprawdzona za pomocą policyjnych testerów. Wstępny wynik wykazał, że jest to ponad kilogram amfetaminy. 29-letni kierowca mercedesa trafił do policyjnego aresztu.

Przeczytaj również: Wpadł z narkotykami, gdy kierował autem mimo sądowego zakazu

(fot. Policja)

Inowrocławscy policjanci przez dwie doby zbierali dowody w sprawie, aby wczoraj (niedziela) przedstawić je oskarżycielowi. Na tej podstawie zatrzymany mężczyzna usłyszał w inowrocławskiej prokuraturze zarzut wprowadzania do obrotu znacznej ilości narkotyków.

Dziś 29-latek stanie przed sądem z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowanie. Zabezpieczone narkotyki zostały już przekazane do Laboratorium Kryminalistycznego KWP w Bydgoszczy na szczegółowe badania.

- Policjanci pracują nad ustaleniem, skąd pochodziła amfetamina i na jaki rynek miała ostatecznie trafić - dodaje Drobniecka.