Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Płacą więcej o sto procent! Lokatorki: - Za tę ruderę mamy płacić jak za "zboże"! To są lokale socjalne, a nie Marriott!

Aleksandra Pasis
- W ciągu roku rachunki za tę ruderę wzrosły o ponad sto procent! - bulwersują się panie, które mieszkają w Wielkich Lniskach.  - W końcu to lokale socjalne, a nie apartamenty.
- W ciągu roku rachunki za tę ruderę wzrosły o ponad sto procent! - bulwersują się panie, które mieszkają w Wielkich Lniskach. - W końcu to lokale socjalne, a nie apartamenty. Aleksandra Pasis
- Mój rachunek za pokój to 420 zł! - grzmi Anna Sinicka z bloku socjalnego w Wielkich Lniskach. MPGN, administrator budynku: - Najemcy nie są oszczędni w korzystaniu z wody i energii.

Budynek, a raczej barak. Dach pokryty eternitem. Na uboczu. Trudno tu trafić. To właśnie tutaj mieszkają rodziny, które otrzymały wyroki eksmisyjne do lokali socjalnych. Interwencje policji zdarzają się tu dość często. Jednak oprócz uciążliwych lokatorów, zwykle będących jednocześnie dłużnikami, żyją tu po prostu ubodzy grudziądzanie, chcący wywiązywać się z należności wobec administracji... - Ale po kilku podwyżkach z rzędu nie dajemy rady - mówią panie, które poprosiły "Pomorską" o interwencję.

Sąsiadki: - Wiemy, że nie jesteśmy tu w nagrodę

Anna Sinicka mieszka z córką na 17 m kw. Łazienkę i kuchnię dzielą z czterema innymi rodzinami. Ile wynoszą opłaty? - Od tego roku blisko 420 zł! - mówi zdruzgotana kobieta. I wyjaśnia: - W ubiegłych latach było to ok. 170 zł, 190 zł. Teraz jest dwa razy więcej!

Pani Anna utrzymuje się głównie z opieki społecznej. - I skąd wziąć takie pieniądze, by nie zalegać z opłatami?!

Barbara Chojnowska mieszka sama. Obecnie jej rachunki wystawiane przez administrację wynoszą ok. 360 zł. Gdy się wprowadzała było to ok. 140 zł.

Bożena Knorst, emerytka. W jej lokalu są zameldowane dwie osoby. Ma swój aneks kuchenny, więc nie musi przyrządzać posiłków we wspólnej kuchni. Ile płaci za ten "luksus"? - 570 zł! - denerwuje się. - Początkowo było to około 270 zł.

Sąsiadki są zgodne: - Wiemy, że nie jesteśmy tu w nagrodę. Same się do tego przyczyniłyśmy, ale nie może być tak, że za tę ruderę mamy płacić jak za "zboże"! W końcu to są lokale socjalne, a nie Marriott.

Przeczytaj również: Obrazy nędzy i rozpaczy. Gdzie? Na osiedlu Abisynii w Grudziądzu [zobacz zdjęcia i wideo]

Panie twierdzą też, że sporym ułatwieniem byłoby założenie oddzielnych liczników za wodę i prąd dla każdego pomieszczenia. - W niektórych mieszka więcej osób niż jest zameldowanych. Korzystają ze wspólnej kuchni i łazienki. Woda przecież leci z jednego "kurka", a prąd z jednej "skrzynki". A rozliczenia są tylko na tych, którzy są zameldowani. My tracimy, a korzystają nieuczciwi najemcy - zauważają kobiety.

Lokatorom rosną kolejne zaległości

Z rachunków mieszkanek budynku socjalnego w Wielkich Lniskach wynika, że stawka za czynsz - 1 zł za metr kw. utrzymuje się cały czas na tym poziomie. Natomiast w ciągu zaledwie roku wzrosły o około sto procent stawki m.in. za centralne ogrzewanie, zużycie zimnej wody i odprowadzanie ścieków. Do rachunku "doszedł" też ryczałt za energię elektryczną zużywaną w "częściach wspólnych". - Choć mamy przyznane dotacje mieszkaniowe z opieki społecznej, to i tak nie jesteśmy w stanie płacić tak wysokich rachunków - mówią pani Anna, Bożena i Barbara. - Już rosną nam zaległości.

MPGN:- Trzeba oszczędzać

Zenon Różycki, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Nieruchomościami, które administruje budynkiem tłumaczy: - Ceny zimnej wody i odprowadzania ścieków wynikają z uchwały, jaką podjęli radni gminy Grudziądz. Natomiast centralne ogrzewanie oraz prąd są rozliczane proporcjonalnie do faktur, jakie otrzymujemy od dostawców.

Prezes MPGN-u twierdzi również, że wszelkie zmiany w opłatach wynikają też z braku oszczędności w korzystaniu z mediów przez lokatorów. - Racjonalne ich zużywanie wpłynie na wysokość opłat - zaznacza Zenon Różycki.

Podwyżki nie rozwiążą problemu

Radny Krzysztof Kosiński z komisji mieszkaniowej ocenia: - Tak wysokie rachunki i tak już ubogich ludzi będą generowały tylko kolejne zadłużenie. Trzeba mądrze rozwiązać ten problem, a nie wprowadzać kolejne podwyżki.

Obecnie rekordowe zadłużenie w tym budynku jednej z rodzin wynosi 90 tys. zł.

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska