Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Singin'Birds rozgrzały grudziądzan na koncercie w walentynkowy wieczór. Symfonicy Bydgoscy też! (zdjęcia)

(marz)
Trzy piękne śpiewaczki czyli Singin'Birds po raz pierwszy wystąpiły w Grudziądzu
Trzy piękne śpiewaczki czyli Singin'Birds po raz pierwszy wystąpiły w Grudziądzu Maryla Rzeszut
Harmonia trzech pięknych głosów, zgrabne i pełne seksapilu solistki oraz jak zwykle niezawodna Orkiestra Symfoników Bydgoskich pod dyrekcją Marka Czekały - to plusy koncertu karnawałowego w grudziądzkim teatrze. Publiczność dobrze się bawiła, a artyści jeszcze lepiej, bo... ruszyli w tany po scenie.
Singin’ Birds Symfonicznie w Grudziądzu

Grudziądz. Koncert karnawałowy na scenie teatru

Gorące brawa dostały trzy solistki, ale także instrumentaliści Orkiestry Symfoników Bydgoskich pod dyr. Marka Czekały
Gorące brawa dostały trzy solistki, ale także instrumentaliści Orkiestry Symfoników Bydgoskich pod dyr. Marka Czekały Maryla Rzeszut

Gorące brawa dostały trzy solistki, ale także instrumentaliści Orkiestry Symfoników Bydgoskich pod dyr. Marka Czekały
(fot. Maryla Rzeszut)

Podczas koncertu karnawałowego na scenie grudziądzkiego teatru królowały: Joanna Czarkowska - sopran (słowik), Dominika Kasprzycka-Gałczyńska - mezzosopran (pliszka) i Dominika Dulny - alt (jaskółka).

Nie mniejszą rolę odegrała Orkiestra Symfoników Bydgoskich, która po prostu jest znakomita i każde zadanie muzyczne wykona. Bardzo dobrze grała przez cały wieczór, a w utworze "Sway" z repertuaru Deana Martina, ruszyła w tany po scenie wężykiem, za dyrygentem Markiem Czekałą.

Jak zwykle niezawodne były "smyczki", zwłaszcza kontrabas, nadzwyczajny koncert zagrała sekcja instrumentów dętych i perkusja, znakomicie grał pianista, a do tego humor dyrygenta - czyli zabawa na wysokim poziomie i w dobrym stylu przypadła do gustu widzom.

Śpiewające ptaki - na scenie jak ryby w wodzie

Mocnymi stronami były wokalistki, ale i Orkiestra Symfoników Bydgoskich
Mocnymi stronami były wokalistki, ale i Orkiestra Symfoników Bydgoskich Maryla Rzeszut

Mocnymi stronami były wokalistki, ale i Orkiestra Symfoników Bydgoskich
(fot. Maryla Rzeszut)

Znane piosenki, śpiewane przez piękne i zgrabne dziewczyny o pięknych głosach, nabrały nowego blasku. Znakomitą muzykę w nowych, symfonicznych aranżacjach i błyskotliwe teksty piosenek dopełniają nie tylko stroje dziewczyn podkreślające kobiecość i seksapil, ale także ich czarowny ruch sceniczny.

Program koncertu wypełniły znane i lubiane standardy muzyki polskiej i amerykańskiej. Pojawiły się też autorskie utwory. Wykonywane w ścisłej harmonii głosów, brzmiały w stylistyce brzmieniowej lat 50. Zwłaszcza wiekowa część widowni ochoczo poddała się konwencji "Powróćmy jak za dawnych lat"...

Singin'Birds (choć to ptaki) czują się na scenie jak ryby w wodzie. Mają dopracowane w najdrobniejszych szczegółach aranżacje, a także choreografię. Śpiewają w harmonii, poruszają się z gracją i równo. Aż miło popatrzeć i posłuchać.

Publiczność usłyszała m.in. Sing Sing z repertuaru Maryli Rodowicz, piosenkę z serialu Wojna Domowa, Zegar z repertuaru Edyty Bartosiewicz. Widzom podobały się zwłaszcza Sway oraz A my się zimy nie boimy i Powróćmy jak za dawnych lat...

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska