Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Michał Zaleski: Centrum Sztuki Współczesnej powinien kierować wizjoner

Karina Obara
Michał Zaleski: - Oczekuję, że CSW stanie się jedną z rozpoznawalnych marek współczesnego Torunia
Michał Zaleski: - Oczekuję, że CSW stanie się jedną z rozpoznawalnych marek współczesnego Torunia Lech Kamiński/archiwum
Z Michałem Zaleskim, prezydentem Torunia, po ujawnionej w ubiegłym tygodniu "aferze taśmowej" w CSW. Dyrektor nagrał prezydenta.

Czy Pan nie lubi dyrektora Pawła Łubowskiego?
Swoich podwładnych oceniam wyłącznie przez pryzmat ich merytorycznych działań. Z pracownikami nie łączą mnie osobiste relacje i dbam o to, aby wyraźnie oddzielać sprawy zawodowe od prywatnych.

Czytaj także: Paweł Łubowski: Czy prezydent stoi ponad prawem i dobrymi obyczajami? Sztuka to dialog

A czy sztuka współczesna wzbudza w Panu niechęć?
Nie, nie wzbudza. Gdyby tak było, to nie byłbym jednym z założycieli Centrum Stuki Współczesnej - obok ministra kultury i dziedzictwa narodowego oraz marszałka województwa kujawsko-pomorskiego. Jestem przekonany, że sztuka współczesna powinna być obecna w krajobrazie uniwersyteckiego miasta. To moje działania doprowadziły do wybudowania placówki programowej specjalnie dla tego typu sztuki oraz zapewnienia od 2007 roku corocznego poważnego budżetu na jej funkcjonowanie.

Zarzuca Pan dyrektorowi, że sprzedał tylko 5 tys. biletów przez cały rok. Ale przecież CSW to nie tylko wystawy. Tam jest dużo imprez, które rozwijają młodych ludzi, a starszych otwierają na zjawisko, jakim jest sztuka współczesna.
Nieprawdą jest, żebym stawiał zarzuty dyrektorowi CSW! Wyraziłem tylko swoje zdziwienie i zaniepokojenie, ponieważ uważam, że wyniki CSW świadczą o niewykorzystywaniu potencjału tej placówki. CSW może i musi być lepiej i efektywniej zarządzane. Skoro liczba turystów w Toruniu sięga rocznie 1,7 mln, Planetarium zamyka rok z 217 tys. odwiedzających (biletowanych), Muzeum Okręgowe odnotowuje prawie 300 tys. sprzedanych biletów, to przyzna pani, że CSW z kilkoma zaledwie tysiącami sprzedanych biletów to wynik wysoce niezadowalający.

Ale Planetarium bardziej kojarzy się z rozrywką, wprawdzie opartą na nauce, ale jednak rozrywką. CSW to miejsce nowe, dla wielu dopiero rozpoznawalne, bo i wartość sztuki współczesnej trudno ocenić tym, którzy nie wiedzą, jak się z nią obchodzić, że wymaga ona przewodnika fachowca. Czy bierze Pan to pod uwagę?
Uważam, że CSW jako instytucja funkcjonująca od prawie sześciu lat w komfortowych warunkach lokalowych przy dostatnim corocznym budżecie powinna być rozpoznawalna i mieć wyrazisty profil. Tych znakomitych możliwości dotychczasowy dyrektor nie wykorzystał, zaniedbując potencjał wynikający także z tego, że - jak pani powiedziała - "to miejsce nowe, dla wielu dopiero rozpoznawalne".

Nie mogliście panowie porozmawiać, znaleźć jakiś kompromis?
Rozmawialiśmy, ale pan Łubowski nie doprowadził do rozwinięcia CSW na miarę możliwości tej placówki, nie zwiększył jej artystycznego znaczenia.

Fakt, że dyrektor nagrał rozmowy z Panem, stwarza wrażenie, że nie był Pan skłonny do kompromisu. W ogóle nie za bardzo chciał Pan z nim rozmawiać.
Nieprawda. To jest nieuprawniony wniosek. Nagrywanie ze mną rozmów bez mojej zgody może sprawiać wrażenie, że osoba mająca kłopoty z kierowaniem ważną placówką kulturalną nie ma pomysłu na kierowanie nią. Sięga więc po środki niegodne człowieka zarządzającego instytucją kultury.

Czego wobec tego oczekuje Pan od dyrektora placówki, jaką jest CSW, które tak naprawdę dopiero przebija się do świadomości torunian i turystów?
Oczekuję, że CSW stanie się jedną z rozpoznawalnych marek współczesnego Torunia, bo w tym miejscu działa już od 2008 roku. Znakomitym przykładem jest funkcjonujące dopiero 1,5 roku, a świetnie sobie radzące, Centrum Nowoczesności Młyn Wiedzy. Osoba kierująca CSW instytucją powinna być kreatorem i wizjonerem.

I wtedy nie trzeba będzie nagrywać rozmów?
Bez poinformowania osoby nagrywanej nie wolno rejestrować rozmowy z nią - a jak przyznał były dyrektor CSW - mojej zgody na nagrywanie nie miał. Z moich spotkań powstaje protokół, który jest dostępny dla zainteresowanych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska