Poznał przez internet i zabił. Sam się przyznał

Sprawa jest rozwojowa i policjanci nie chcą na tym etapie śledztwa podawać szczegółów.

Jeszcze nie potwierdzają

Z naszych nieoficjalnych informacji wiadomo, że ofiarą 64-letniego mężczyzny może być młoda czerszczanka. Podkom. Aleksandrę Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku zapytaliśmy wprost, czy zamordowaną w Gdańsku 25-latką jest studentka w Czerska. - Ze względu na dobro rodziny nie mogę odpowiedzieć na to pytanie - usłyszeliśmy.

Postępowanie jest prowadzone pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Gdańsku-Oliwie, a ta dotąd nie wypowiadała się na temat ofiary. Z naszych ustaleń wynika jednak, że pokrzywdzoną może być właśnie młoda czerszczanka. Policjanci sprawdzają teraz dane personalne i kontaktują się z rodziną.

Czytaj: Policjanci z Człuchowa zatrzymali podejrzaną o zabójstwo

Zadzwonił, że zabił

To sam morderca zgłosił się na policję. - W sobotę rano ok. godz. 8.30 do dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku zadzwonił mężczyzna i powiedział, że zabił kobietę - informują policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Na miejsce natychmiast zostały skierowane patrole policji. W mieszkaniu funkcjonariusze zastali 64-letniego mężczyznę, a w jednym z pomieszczeń znaleźli zwłoki 25-letniej kobiety.

Pierwszą ofiarą była żona

Co wiadomo ponad wszelką wątpliwość? Mężczyzna był już karany sądownie za zabójstwo. W latach 70. XX w. odpowiadał przed sądem za zabójstwo swojej żony. Swoją drugą ofiarę poznał przez internet.

Jaki był charakter znajomości? Jak i kiedy doszło do morderstwa - to pytania bez odpowiedzi. Wiadomo, że funkcjonariusze zabezpieczyli narzędzie zbrodni. - Mieszkaniec Gdańska został zatrzymany i trafił do aresztu - informują w Komendzie Miejskiej Policji w Gdańsku. - Funkcjonariusze z wydziału dochodzeniowo-śledczego przesłuchali m.in. okolicznych mieszkańców i przeprowadzili bardzo dokładne oględziny mieszkania. W trakcie tych czynności zabezpieczyli ślady oraz narzędzie zbrodni. Wstępne wyniki sekcji zwłok potwierdziły, że kobieta została zamordowana.

Grozi mu dożywocie

Mężczyźnie grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności. Sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy. Wkrótce więcej informacji.