Wolontariusze policzyli ptaki nad Wisłą. Gągołów było najwięcej

Sójka - Ptak Zimy 2015

Bohaterem tegorocznego liczenia ptaków zimą była sójka. Pierwszy człon z gatunkowej nazwy sójki garrulus glandarius oznacza po łacinie gadatliwy, a drugi - rodzący żołędzie.
Ptak ten wydaje specyficzny wrzask "krzaach". Dla innych ptaków jest on sygnałem alarmowym. Sójki są również doskonałymi naśladowcami głosów innych ptaków: szpaka, jastrzębia, myszołowa, dlatego w starożytnej Grecji trzymano młode sójki w domu, tak jak dziś trzyma się papugę lub kanarka.
Charakterystyczną cechą w upierzeniu sójki są białe i niebieskie lusterka na skrzydłach. Ciekawostką jest, że błękitna barwa lusterka jest efektem rozszczepienia wiązek światła i odbicia niebieskiego widma.
Sójki potrafią gromadzić żołędzie w wolu lub pod językiem i transportować na znaczne odległości. Następnie umieszczają je w spiżarniach pod mchem, w szczelinach drzew, dziuplach, itp. Nie bez powodu sójka nazywana jest leśnikiem, bo często w miejscu jej spiżarni powstaje nowe drzewko.

- Zimowe ptakoliczenie jest coroczną akcją wzorowaną na brytyjskim "Big Garden Birdwatch". Odbywa się, podobnie jak jego brytyjski odpowiednik, zawsze w ostatni weekend stycznia - wyjaśnia Piotr Szumigaj, członek Polskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków. - Tegoroczne zimowe ptakoliczenie zorganizowaliśmy podczas spaceru ścieżką dydaktyczną "Czarcie Góry", która wiedzie od Świecia do Sartowic wraz z czarnym szlakiem turystyki pieszej.

Wędrówka nią pozwala prześledzić bogactwo i różnorodność Doliny Dolnej Wisły, stanowiącej obszar Natura 2000. - Teren stanowi bardzo ważną ostoję dla ptaków migrujących i zimujących (m.in. zimowisko bielika) - podkreśla Szumigaj. - Gniazduje tu ok. 180 gatunków ptaków mających znaczenie dla całej Europy.
Podczas wycieczki przyrodnicy odnotowali 16 gatunków ptaków, w tym sójkę - Ptaka Zimy 2015 (5 sztuk), jednego bażanta, pięć czapli siwych, jednego dzięcioła czarnego, jednego dzięcioła dużego, 219 gągołów, 19 gęsi gęgaw, sześć kaczek krzyżówek, pięć kosów, jednego kowalika, dwa kruki, cztery łabędzie nieme, cztery nurogęsi, cztery raniuszki, jednego rudzika i dziewięć sikor bogatek.

Dzięki wynikom dostarczanym przez wolontariuszy, Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków stworzy zestawienie najliczniej spotykanych ptaków o tej porze roku.

U nas były to gągoły. - Gatunek chroniony, zagrożony utratą siedlisk lęgowych przez wycinanie starych dziuplastych drzew, osuszanie śródleśnych bagienek i zbiorników wodnych - wylicza Szumigaj.

Zimowe Ptakoliczenie 2015 odbyło się 11 raz. - Z roku na rok liczba wycieczek rośnie, a co za tym idzie wzrasta liczba amatorów ptasich zwyczajów - zauważa Piotr Szumigaj. - Tak duże zainteresowanie losem naszych skrzydlatych przyjaciół to także dobry prognostyk dla obecnych i przyszłych pokoleń w walce o zachowanie dziedzictwa przyrodniczego. Ze swojej strony pragnę serdecznie podziękować przybyłym osobom za pomoc w tegorocznej akcji ptakoliczenia: Eweli-nie Góra, Marcie Łosickiej, Ewie Krupie, Patrycji Bosak, Sylwer-iuszowi Bosak. Zapraszam również do odwiedzenia strony www.otop.org.pl