Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Red Devils Chojnice zremisowały w Głogowie

Monika Smól
Chojniczanie stworzyli sobie wiele  sytuacji, ale piłka mijała bramkę. W pierwszej połowie szansę na trafienie miał m.in. Łukasz Sobański (z prawej). Rewanż zakończył się remisem,  jak jesienne spotkanie.
Chojniczanie stworzyli sobie wiele sytuacji, ale piłka mijała bramkę. W pierwszej połowie szansę na trafienie miał m.in. Łukasz Sobański (z prawej). Rewanż zakończył się remisem, jak jesienne spotkanie. Fot. Monika Smól
Zespół Red Devils Chojnice zremisował pierwsze spotkanie rundy rewanżowej z Euromaster Chrobry. Mecz rozegrany został w Głogowie.

EUROMASTER CHROBRY - RED DEVILS 1:1 (0:1)

Bramki: Jakub Mączkowski (17), Grzegorz Nowak (36).
Red Devils Chojnice: Jacek Burglin, Vladyslav Bondarenko - Łukasz Sobański, Vadym Ivanov, Dmytro Kharchenko, Mihail Sundeev, Jakub Mączkowski , Patryk Laskowski, Vitaliy Kolesnik , , Tomasz Kriezel, Patryk Kubiszewski, Mariusz Kaźmierczak .
Euromaster Chrobry Głogów: Daniel Lebiedziński, Mateusz Herbuś - Michał Długosz, Piotr Pietruszko, Tomasz Urbaniak, Filip Tomkowiak, Mateusz Niedźwiedź, Grzegorz Nowak, Sebastian Szala, Łukasz Pieczyński, Dariusz Pieczyński, Kamil Kaczmar .

Po raz kolejny mecz tych zespołów ekstraklasy zakończył się remisem. We wrześniu był on wyższy, piłkarze schodzili z parkietu przy wyniku 4:4. W poniedziałek, po zaciętym pojedynku, oba zespoły musiały zadowolić się jednym celnym strzałem.

Od początku wiadomo było, że obie ekipy, sąsiadujące w tabeli, dadzą z siebie wszystko, aby zdobyć komplet punktów. Motywacji nie brakowało, ponieważ rozpoczyna się ostra walka o to, by znaleźć się na miejscach 1-4.

Chociaż obie drużyny zagrały w ofensywny futbol, dopiero na trzy minuty przed końcem pierwszej połowy, golkipera gospodarzy udało się pokonać Jakubowi Mączkowskiemu. Mimo iż strzałów na bramkę gości także było wiele, głogowianom nie udało się pokonać chojnickiego golkipera. Pod koniec pierwszej połowy szansę na podwyższenie wyniku dla przyjezdnych miał jeszcze Łukasz Sobański, ale do szatni gracze schodzili przy stanie 0:1.
W drugiej połowie ponownie oba teamy przystąpiły do ataku.

Więcej wiadomości z Chojnic na www.pomorska.pl/chojnice.
Podopiecznym trenera Andrieja Lutsiva długo udało się utrzymać prowadzenie. Dopiero cztery minuty przed końcową syreną na listę strzelców wpisał się Grzegorz Nowak. Chojniczanie doceniali przeciwnika, do którego się wybrali. - To rywal grający dobry futsal, szczególnie w swojej hali - podkreśla Jakub Mączkowski. - Mimo to byliśmy zespołem, który miał zdecydowanie więcej sytuacji, niestety, niewykorzystanych. Zamiast trzech, przywieźliśmy jeden punkt, który jednak również należy docenić.

Jak układa się zawodnikom współpraca z nowym szkoleniowcem? Na razie wspólnie odbyli tylko kilka treningów.- Trener zrobił na nas pozytywne wrażenie - dodaje Jakub Mączkowski. - Chcemy z nim pracować i ulepszać swoją grę.

W 13. kolejce, zaplanowanej na niedzielę, 1 lutego, chojniczanie podejmą GAF Jasna Gliwice. Zespół ten jest obecnie dwa oczka wyżej w tabeli - na 6. miejscu. Początek meczu - o godz. 19.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska