Policja z kujawsko-pomorskiego podlicza rok. Mniej bójek, więcej gwałtów

Mniej przestępstw kryminalnych, mniej kradzieży - miniony rok był pod tym względem lepszy od poprzedniego, tak przynajmniej oceniają sytuację policjanci. - Poziom przestępczości zmalał o 13 procent - mówi insp. Krzysztof Zgłobicki, komendant wojewódzki policji. W liczbach bezwzględnych to ponad 5,8 tysiąca przestępstw mniej. W każdej z kategorii przestępstw podnieśliśmy skuteczność wykrywania sprawców.

Gwałtownie zmalała liczba kradzieży (z 9,4 tys. do 7,7 tys.), ale w tych statystykach kryje się haczyk: na początku 2014 r. zmieniono przepisy i od tamtej pory za przestępstwo uznaje się kradzież przedmiotu o wartości co najmniej 420 zł (wszystko poniżej to wykroczenie). Wcześniej tą granicą była kwota 250 zł.

Przeczytaj także: Afera z krzyżami na stadionie Zawiszy. Pierwszy sprawca zatrzymany.
Ale są i takie statystyki, którymi trudniej się chwalić. Na przykład te dotyczące ruchu drogowego. W minionym roku na naszych drogach zginęło 179 osób (w tym 56 pieszych). Dokładnie tyle samo, co rok wcześniej. - Dla porównania: w wyniku zabójstw zginęły 24 osoby - podkreśla insp. Zgłobicki. - Dlatego ok. 10 procent policjantów zatrudnionych na naszych komendach zajmuje się bezpieczeństwem w ruchu drogowym.

O ponad jedną czwartą wzrosła też liczba gwałtów. Tę zmianę mundurowi również wiążą z nowelizacją przepisów. Wcześniej takie przestępstwa ścigano tylko na wniosek ofiar, teraz funkcjonariusze muszą zająć się nimi z urzędu. Policjantom z regionu udało się też wycofać z czarnego rynku ok. 114 kilogramów narkotyków (głównie marihuany i amfetaminy) oraz ponad milion sztuk nielegalnych papierosów.

Nie brakowało kilku spektakularnych akcji: w Bydgoszczy jedną z nich było np. odnalezienie zabójcy Joanny S., nastolatki, która w niewyjaśnionych okolicznościach została okradziona i zabita we własnym mieszkaniu. Mundurowi zatrzymali znajomego dziewczyny. Podobną sprawę rozwiązali też policjanci z Torunia, którzy po latach odnaleźli ciało Zygmunta K., mężczyzny uważanego za zaginionego. Zatrzymali też podejrzanych o jego zabójstwo.