Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W ciągu roku liczba bezrobotnych w powiecie świeckim skurczyła się o ponad tysiąc osób

Andrzej Bartniak
Według oceny PUP największy odsetek stanowią bezrobotni, którzy dadzą sobie radę na rynku pracy, jeśli otrzymają wsparcie
Według oceny PUP największy odsetek stanowią bezrobotni, którzy dadzą sobie radę na rynku pracy, jeśli otrzymają wsparcie Andrzej Bartniak
Widoczne jest wyraźne ożywienie na rynku pracy

- Dalecy jesteśmy od zadowolenia, ale nie sposób nie zauważyć wyraźnego ożywienia na rynku pracy - mówi Adam Ruciński, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Świeciu. - Według ostatnich danych z listopada 2014 r. stopa bezrobocia wynosiła 15,1 proc. Rok wcześniej było to 17,7 proc. Różnica jest znacząca - podkreśla.

Czytaj: Kto ma szansę na pracę w 2015 roku?

Koniec kryzysu

Najlepiej obrazują to liczby bezrobotnych. Pod koniec 2014 r. w rejestrach PUP znajdowało się 5285 osób. W grudniu 2013 r. było ich 6350. Różnica to 1065 osób. Co prawda styczeń tego roku znowu przyniósł wzrost rejestracji, ale jak przypuszcza Ruciński, z nadejściem wiosny się to zmieni. - Wspomniany skok ma związek z okresowymi umowami o pracę - wyjaśnia. - Wiele z nich upływało wraz z końcem roku. Prawdopodobnie ci ludzie za chwilę znajdą sobie jakieś zajęcie. Niewykluczone, że w tej samej firmie, w której byli zatrudnieni wcześniej.

Po okresie pewnej stagnacji związanej z mniej lub bardziej realnym kryzysem, przedsiębiorcy znowu zaczęli inwestować. To nie odbywa się bez wpływu na rynek pracy. \

W ubiegłym roku było o 30 proc. więcej ofert pracy. - To znacząco zwiększa szanse urzędu na dopasowanie propozycji do umiejętności i możliwości osób znajdujących się w naszym rejestrze - wyjaśnia Ruciński. - Oczywiście mamy świadomość, że część klientów radzi sobie bez naszego udziału, bo oferta, która dociera do urzędu, to tylko pewien wycinek tego, co proponuje rynek.

Różna motywacja

Jednym z rozwiązań, które w niedługim czasie ma również przynieść korzyści, jest tzw. sprofilowanie. W zależności od motywacji do pracy i zdolności, bezrobotni zostali podzieleni na trzy grupy.

Pierwszą, najmniejszą, licząca 3 proc. stanowią ci, którzy samodzielnie poradzą sobie ze znalezieniem posady. Status bezrobotnego jest chwilowy. Dotyczy to przede wszystkim osób z wyższym wykształceniem lub przedstawicieli branż, na które jest zapotrzebowanie. Druga grupa, najliczniejsza - 65 proc. - to dobrze rokujący na przyszłość, ale potrzebujący wsparcia. Trzeci profil to ludzie, którzy oddalili się od rynku pracy. Zasadniczy jej trzon stanowią ci, którzy nie szukają pracy, a rejestrują się tylko po to, by mieć zapewnione ubezpieczenie społeczne. - Takie wyraźne sprofilowanie pozwala trafniej dobierać naszą ofertę - uważa dyrektor. - Nikogo nie oceniamy. Po prostu każdy z tych profili ma inną motywację i w związku z tym wymaga innego podejścia

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska