Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Protest głodowy w Solino trwa. Pan Marek głoduje już 17. dzień. Zabarykadował drzwi biura

Dariusz Nawrocki [email protected]
Marek Struzik drzwi zabarykadował szafą. - Obawia sie pan czegoś? - pytamy. - Chciałbym się nie obawiać - odpowiada
Marek Struzik drzwi zabarykadował szafą. - Obawia sie pan czegoś? - pytamy. - Chciałbym się nie obawiać - odpowiada Dariusz Nawrocki
Dziś mija 94. dzień rotacyjnego protestu głodowego w IKS Solino. Zarząd i związkowcy nadal nie dogadują się. Spór się zaostrza.

Od początku protestu do szpitala trafiło już 30 osób. Jedni protestują tydzień, inni dłużej. Niektórzy po wyjściu z lecznicy głodówkę rozpoczynają od nowa.
Marek Struzik, przewodniczący Solidarności 80, 17. dzień protestuje w biurze związkowym w kopalni w Górze. Kilka dni temu zaostrzył swój protest. Po tym jak wprowadzono zakaz odwiedzin dla ludzi z zewnątrz, w tym rodzin, zabarykadował drzwi. Nikogo nie wpuszcza do biura. Odmawia również kontaktów z ratownikiem.

Karolina Sobieraj z IKS Solino tłumaczy, że zakaz nie jest żadnym nowym rozwiązaniem. Przypomina, że Kopalnia Soli i Podziemny Magazyn Ropy i Paliw w Górze jest zakładem ruchu górniczego, podlegającym szczególnej ochronie ze względów bezpieczeństwa. Informuje, iż postronne osoby mogą tu przebywać tylko wtedy, gdy zgodę na to wyda kierownik kopalni lub dyżurujący sztygar.

My przybyliśmy do zakładu w godzinach pracy. Kierownik pozwolił nam spotkać się z Markiem Struzikiem. Drzwi zabarykadował szafą. - Obawia się pan czegoś? - pytamy. - Chciałbym się nie obawiać - odpowiada. Nie chce, by ktoś go stąd wyprowadził. - Nikt nie ma prawa zabronić odwiedzania protestujących przez rodzinę i innych związkowców. To jest biuro związkowe. Od bramy do naszego biura jest 25 metrów. Nikogo nie oprowadzam po zakładzie. Mam prawo przyjąć kogo chcę i o której chcę - przekonuje protestujący związkowiec.

Podobnego zdania są Zbigniew Gedowski, pełnomocnik protestujących związków oraz Krzysztof Kaszak, szef Związku Zawodowego Górników. Przekonują, że przez kilka dni nie mogli odwiedzać Marka Struzika. Uznali, że spółka ogranicza ich prawa związkowe. O wszystkim powiadomili Okręgowego Inspektora Pracy, a ten sprawę skierował do prokuratury. Gedowski przekonuje, że skarga poskutkowała. Przedwczoraj odwiedził Struzika już bez żadnych kłopotów.

Zobacz także: Marek Struzik prowadzi protest głodowy w IKS Solino. - Nie wpuścili nawet żony. To w więzieniach są widzenia - mówi

Tymczasem w Solino przekonują, że zarzut utrudniania działalności związkowej jest nieprawdziwy. Przypominają, że zarząd w żaden sposób nie ograniczał dostępu odwiedzających do protestujących w inowrocławskim biurowcu.
- Na Wydziale Konfekcjonowania Soli nie został wprowadzony zakaz odwiedzania protestujących, pomimo że protestujący pracownicy okupują w sposób nieuprawniony pomieszczenia spółki. Jednakże wszystkie osoby odwiedzające zobowiązane są do ścisłego przestrzegania instrukcji ruchu osobowego. Inna sytuacja dotyczy kopalni w Górze, który jest obiektem o strategicznym znaczeniu i z tego powodu obowiązują tam podwyższone standardy bezpieczeństwa. Osoby protestujące, będące w większości pracownikami Solino, znają te zasady i gdyby się do nich zastosowały, to nie doszłoby do tej sytuacji - tłumaczy Karolina Sobieraj.

Z ostatniej chwili. 34 pracowników WKS zdecydowało, iż po zakończeniu pracy pozostaną w zakładzie. Tutaj zamierzają żyć i spać. Firma ma na tym nie ucierpieć. Każdego ranka stawiać się będą na swoim miejscu pracy.
Protestują, bo obawiają się, iż ich wydział zostanie sprzedany, nowy właściciel go zamknie, a ludzie stracą pracę.

Czytaj e-wydanie »
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska