Od prawie roku nie świecą lampy przy fragmencie obwodnicy

Na pierwszym skrzyżowaniu wąbrzeskiej obwodnicy, od strony Grudziądza, brakuje oświetlenia. Już od prawie roku tonie ono w "egipskich ciemnościach". Zdaniem naszych Czytelników, jeżdżących tą drogą, jest to niebezpieczne miejsce. Dlaczego? Skrzyżowanie jezdni poprzedza ostry zakręt.

Dzięki krzyżówce możliwy jest wjazd do Wąbrzeźna i na obwodnicę. - Nie rozumiem czemu te lampy nie świecą? Dlaczego nikt nie chce ich naprawić ? - pyta Ewa, Czytelniczka "Gazety Pomorskiej". Kobieta przejeżdża tamtędy kilka razy w tygodniu. - Kiedy zapada zmrok, zupełnie nic nie widać. Czy musi dojść do jakiegoś nieszczęścia, aby ktoś w końcu zauważył problem? - dopytuje kobieta.

Natomiast mieszkaniec Wąbrzeźna zwrócił uwagę nie tylko na kwestię bezpieczeństwa kierowców aut, ale również pieszych i rowerzystów. - Nie zawsze są oni widoczni. Sam już nie raz rowerzystę zauważyłem tutaj dosłownie w ostatniej chwili. Światła na obwodnicy na pewno ułatwiłby kierowcom bezpieczną jazdę - dodaje mężczyzna.

O naprawę oświetlenia apelują także rowerzyści. - Chociaż mam kamizelkę odblaskową i włączoną lampkę, to staram się unikać jazdy rowerem po tej części obwodnicy, która jest nieoświetlona. Nie czuję się tam bezpiecznie - wyjaśnia Marek.

Oprócz skrzyżowania, które jest jednocześnie pierwszym wjazdem do miasta od strony Grudziądza, oświetlona nie jest również część obwodnicy.

Jak udało nam się dowiedzieć, sprawa ciągnie się już prawie rok. Chociaż obwodnica znajduje się "pod opieką" zarządu dróg wojewódzkich to za oświetlenie przy niej odpowiada gmina Wąbrzeźno.

- Apelowaliśmy do władz gminy o naprawę oświetlenia. Wiem o co najmniej dwóch pismach wysłanych do władz gminy. Ostatnie wysłaliśmy pod koniec ubiegłego roku - mówi Janusz Brzezicki, kierownik Rejonu Dróg Wojewódzki w Wąbrzeźnie i dodaje: - Jeszcze w fazie projektu obwodnicy, architekci zaplanowali światła na wlocie i wylocie drogi. Działają tylko te od strony Golubia - Dobrzynia. Oświetlone są również ronda na obwodnicy.

Kwestię poprawy bezpieczeństwa podnosili także wąbrzescy policjanci, którzy pismo do władz gminy wystosowali w listopadzie ubiegłego roku. Zależy im, aby skrzyżowanie i część obwodnicy były nadal oświetlone.

- W tej sprawie skierowaliśmy już pismo do spółki Energa.Mamy zapewnienie, że lampy zostaną naprawione. Czekamy na to - mówi Władysław Łukasik, wójt gminy Wąbrzeźno. - Twierdzę jednak, że na trasie Wąbrzeźno - Grudziądz są bardziej niebezpieczne, nieoświetlone odcinki drogi. Obwodnica jest to nowa trasa, z szerokimi poboczami. Znajduje się również na niej oznakowanie poziome. Oczywiście, oświetlenie jest bardzo potrzebne na skrzyżowaniu, ale czy na całym odcinku, to już jest sprawa dyskusyjna.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje