Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Weteran Miller pod aureolą pani Ogórek

rozmawiał Jacek Deptuła
Dr Seklecka: - Chętniej popieramy ładnych kandydatów
Dr Seklecka: - Chętniej popieramy ładnych kandydatów archiwum GP
Rozmowa z dr Aleksandrą Seklecką, politologiem UMK, specjalistką od spraw marketingu politycznego o kandydaturze Magdaleny Ogórek na prezydenta.

Magdalena Ogórek zaledwie cztery dni po nominowaniu przez SLD na kandydata w wyborach prezydenckich uzyskała w sondażu 6 proc. poparcia. Jak to możliwe biorąc nawet poprawkę, że to tylko sondaż?
Zadziałał tu efekt świeżości i to, że jest osobą spoza polityki. Z czymś podobnym mieliśmy do czynienia w przypadku pani prezydentowej Jolanty Kwaśniewskiej, która miała bardzo duże poparcie w sondażach, choć nie zapowiadała uczestnictwa w polityce. Drugi tak szybkiej popularności pani Ogórek jest taki, że ludzie mają dosyć polityków i być może widzą w tej kandydatce inne wartości oraz inną ofertę polityczną.

Ale ona na dobrą sprawę jeszcze nic nie powiedziała?
Za wcześnie mówić o jej programie wyborczym, ale trzeba pamiętać, że zdecydowana większość ludzi ich nie czyta. Nie wiemy też, czy utrzyma tak wysokie poparcie w sondażach. Myślę też, że spore znaczenie ma fakt, że jest ona kobietą. W wyborach na prezydenta Torunia drugie miejsce zajęła pani Joanna Scheuring-Wielgus. Wynikało to zapewne z nadziei dużej części wyborców na nowe wartości w sposobie uprawiania polityki.

Oglądając sędziwego weterana polityki Leszka Millera obok młodej, pięknej kobiety bez politycznego doświadczenia, czułem się - jako wyborca - mocno manipulowany.
Tu działa prawo efektu aureoli, prawo pozytywnych skojarzeń, kiedy cechy jednego obiektu przechodzą na drugi. Miller otacza się osobami, które mogą być lub są pozytywnie postrzegane. SLD w tej chwili postrzegany jest jako partia skostniała, schyłkowa, w której nie widać młodych ludzi, a gdzie jest wielu jeszcze z poprzedniego systemu.

Niewątpliwym atutem pani Magdaleny Ogórek jest uroda. Dlatego będziemy na nią głosować? Czy na hasła wyborcze, ubiór kandydatów, miłą twarz?
Jedni wyborcy biorą pod uwagę nie tyle programy, co partie z których startują kandydaci. Tak zachowują się ci, którzy interesują się polityką, mają swoje poglądy i swoich kandydatów. Natomiast bardzo wielu wybiera kierując się wyglądem zewnętrznym oraz tym czy się kogoś lubi. Chętniej popieramy osoby, które są ładne i sympatyczne.

Zatem od strony marketingu politycznego był to dobry ruch Leszka Millera?
Na pewno fatalny, jeśli chodzi o czas prezentacji kandydatki - tuż po śmierci Józefa Oleksego. Natomiast w sytuacji, kiedy SLD rzeczywiście nie ma innego kandydata, to jest w pewnym sensie rzucenie się na głęboką wodę, ale przecież partia nie ma nic do stracenia.

Kontrkandydaci Bronisława Komorowskiego zdają sobie sprawę, że nie mają szans. Co mogło skłonić panią Ogórek do rywalizacji z "rasowymi" politykami?
Trudno powiedzieć cokolwiek o motywach kierujących kandydatką SLD, skoro ona sama jeszcze tego nie mówi. Być może znudziła się jej praca naukowa lub w TVN i chce zaistnieć w innej dziedzinie. Proszę jednak pamiętać, że ona już startowała bez powodzenia w wyborach parlamentarnych, a właśnie takie są jesienią tego roku. Natomiast co do partii, to sprawa jest jasna: w ramach kampanii prezydenckiej kandydaci będą promować siebie i swoje ugrupowanie pod kątem jesiennych wyborów. Te partie, które nie wystawiały kandydatów w wyborach prezydenckich zazwyczaj traciły parę punktów w parlamentarnych.

W najbliższych wyborach nie startują liderzy partyjni - Leszek Miller, Janusz Piechociński czy Jarosław Kaczyński. Boją się porażki?
Zapewne dlatego, iż wiedzą, że mają niewielkie szanse z Bronisławem Komorowskim. Jego prezydentura pokazała, że jest politykiem, który bardziej łączy niż dzieli i nie chcą się narazić na porażkę.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska