Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złożył skargę na pracę policjantów. Na jej rozpatrzenie funkcjonariusze potrzebują aż dwóch miesięcy

Aleksander Knitter
Policjanci zapewniają, że sprawa nie trafi pod dywan i obaj panowie są na bieżąco informowani o postępowaniu.
Policjanci zapewniają, że sprawa nie trafi pod dywan i obaj panowie są na bieżąco informowani o postępowaniu. archiwum GP
Pozornie prosta interwencja policji zakończyła się oficjalną skargą mieszkańca gminy Kamień.

Mieszkaniec gminy Kamień złożył skargę na sępoleńskich policjantów. Po miesiącu policji nie udało się jeszcze jej wyjaśnić.

Był 8 grudnia. Nasz czytelnik (imię i nazwisko do wiadomości redakcji), mieszkaniec gminy Kamień, przed godz. 16 zauważył, że policjanci przy świetlicy wiejskiej w Jerzmionkach kontrolują jego szwagra. - Postanowiłem się zatrzymać. Podczas kontroli zapytałem, czy szwagier, jako jedyny żywiciel rodziny z trójką dzieci, może dostać upomnienie - opisuje sytuację nasz czytelnik. Gdy dowiedział się, że nie ma takiej możliwości, po zakończonej interwencji, odwrócił się i zrobił krok w tył. - Zawróciłem i powiedziałem policjantom, że nie poinformowali szwagra o możliwości złożenia zażalenia na sposób przeprowadzenia kontroli. Zażądałem, by policjant się przedstawił. W pierwszej chwili powiedział mi, że nie będzie ze mną rozmawiał, ponieważ mnie nie wylegitymował, co jest nadużyciem. W końcu podał mi swoje imię i nazwisko - wyjaśnia czytelnik.

Ma on jednak więcej zastrzeżeń do policjantów i swoje niezadowolenie przelał na papier. Skargę otrzymaliśmy również do naszej wiadomości. Zarzuca w niej policjantom, że nie dopełnili swoich czynności służbowych, nie informując o możliwości złożenia zażalenia na sposób przeprowadzania kontroli. Radiowóz podczas zatrzymywania kierowców był schowany za płotem i nadjeżdżający od strony Zamartego nie mieli możliwości go zobaczyć. Zdaniem składającego skargę, policjanci nie zadbali również o to, by prawidłowo zabezpieczyć zatrzymany do kontroli samochód, który stał częściowo na jezdni. - Chciałbym również zwrócić uwagę pana komendanta na możliwość nękania mojej osoby przez funkcjonariuszy, ponieważ funkcjonariusze zwrócili uwagę na moje tablice rejestracyjne - dodaje mieszkaniec gminy Kamień.

Zobacz także: Eksperyment "Pomorskiej". Baton z adwokatem, bombonierka i piwo bezalkoholowe nie dają alibi pijanym kierowcom [zdjęcia]

Pismo wpłynęło do komendy 9 grudnia. Poinformowano nas, że policja ma na rozpatrzenie skargi miesiąc, ale sprawa wygląda na nieskomplikowaną i jest spora szansa, że uda się ją rozstrzygnąć wcześniej. Gdy w poniedziałek zapytaliśmy o wnioski przełożonych interweniujących policjantów dowiedzieliśmy się, że nie udało się jeszcze skargi rozstrzygnąć i postępowanie będzie przedłużone o kolejny miesiąc. Dlaczego, skoro teoretycznie miała być prosta? - Teoretycznie jest prosta, ale są pewne rozstrzygnięcia formalne do wyjaśnienia - informuje nas Lech Zajączkowski z sępoleńskiej policji.

Policjanci chcieliby, żeby składający skargę, który nie był uczestnikiem interwencji, a jedynie świadkiem, miał pełnomocnictwo zatrzymanego. Tylko, czy jeżeli jako świadek zdarzenia uważa, że policjanci popełnili błędy, to nie ma prawa złożyć skargi?

Zdaniem policji nie może być też tak, że każdy i w każdej sytuacji może podejść do policjanta i żądać, by ten się wylegitymował, bo to regulują dokładnie przepisy. Odpowiedź jednak otrzyma, tyle że w późniejszym terminie. - Rozmawiałem już z policjantami, jednak musimy się jeszcze spotkać z tymi panami i rozstrzygnąć i uszczegółowić pewne kwestie - wyjaśnia Zajączkowski.

Policjanci zapewniają, że sprawa nie trafi pod dywan i obaj panowie są na bieżąco informowani o postępowaniu.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska