W bieliźnie schował narkotyki. Wpadł bo... szedł drogą i nie miał odblasków

Policjanci zatrzymali nastolatka, kiedy w środku nocy szedł on z kolegą poboczem wąbrzeskiej obwodnicy. Uwagę funkcjonariuszy zwróciło to, że mężczyźni nie posiadali elementów odblaskowych, których noszenie jest obowiązkowe dla osób poruszających się po drogach poza miastem.

Przeczytaj również: 18-latek z Tucholi miał 0,70 grama marihuany, usłyszał zarzuty

Podczas gdy policjanci legitymowali pieszych, jeden z nich zachowywał się bardzo nerwowo. To również zainteresowało policjantów. No i trafili... - Jak się okazało, jeden z mężczyzn miał powód do zdenerwowania. W spodniach i bieliźnie miał schowany susz i biały proszek. Wstępne nadanie wykazało, że jest to marihuana w ilości 0,60 grama oraz amfetamina w ilości 1,39 grama - informują policjanci.