W pogoni za gigantami. Ekstraklasa SA chwali się swoim produktem

Ekstraklasa SA przedstawiła statystyczne podsumowanie rundy jesiennej w T-Mobile Ekstraklasie. Lektura materiałów spółki prowadzącej rozgrywki prowadzi do zaskakujących wniosków i pozwala wysnuć kilka ciekawych wniosków. Okazuje się, że polska liga goni gigantów ligowego futbolu na Starym Kontynencie na kilku płaszczyznach. O poziomie można dyskutować, ale kilka faktów jest niezaprzeczalnych.

Skuteczność jak w Anglii

Okazuje się, że nasi futboliści grali jesienią bardzo skutecznie. W 152 meczach strzelono 417 goli, co daje średnią 2,74 bramki na spotkanie. W porównaniu z pięcioma najlepszymi ligami w Europie tylko niemiecka Bundesliga może pochwalić się lepszą średnią (2,84). Więcej goli padło tylko we francuskiej Ligue 1 (436), a tyle samo strzelili piłkarze występujący w angielskiej PremierLeague.

Jest się więc z czego cieszyć. Kibice nie mogą narzekać na to, co jest solą futbolu czyli gole. Nie są gorsi od piłkarskich fanów zasiadających na trybunach stadionów w Europie.

Konkurencyjni w Europie

Ostatnio znowu pojawiły się głosy nawołujące do reformy rozgrywek najwyższej klasy rozgrywkowej. Jednym z pomysłów jest powiększenie ligi do 18 zespołów. Włodarze Ekstraklasy SA twierdzą, że 16 zespołowa liga jest najbardziej optymalna dla Polski ze względu na powierzchnię i populację.

Zdaniem pracowników spółki obecny system rozgrywek składający się rundy zasadniczej i finałowej z podziałem na grupy mistrzowską i spadkową, w której rozgrywa się 37 meczów jest najbardziej konkurencyjny w Europie. W Europie średnio 44 procent klubów walczy o miejsca premiowane grą w rozgrywkach UEFA lub broni się przed spadkiem, w Polsce po podziale jest to aż 63 proc. Przy powrocie do 30 meczów byłoby to zaledwie 33 - 38 proc. w w zależności od wyników Pucharu Polski.

Polscy piłkarze rozgrywają już tyle spotkań ile wynosi średnia europejska. WPolsce gra się 44 mecze w sezonie, a na Starym Kontynencie średnio o pół spotkania więcej.

W Polsce mecz rozgrywany jest średnio co 3,7 dnia, a w Europie o 0,2 więcej. Piłkarze mają średnio po 3 tygodnie przerwy zimą i latem, co oznacza, że grają częściej.

Frekwencyjny problem

Szefowie Ekstraklasy SA dostrzegają, że nie ma znaczącego wzrostu liczby kibiców na meczach. Jedynie trzy kluby mogą pochwalić się, że chodzi na ich mecze więcej fanów. To GKSBełchatów, Pogoń Szczecin i Jagiellonia Białystok.

Jednak z drugiej strony włodarze spółki podkreślają, że z drugiej strony runda finałowa przyniosła w zeszłym sezonie dodatkowych 467 tysięcy widzów (średnia na mecz na poziomie całosezonowej). Rośnie też oglądalność meczów w telewizji. Średnio kolejkę śledzi ok. 1 mln widzów, więc 7 dodatkowych kolejek to oglądalność wyższa o 7 mln.