Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Nowy Rok nie musisz po sylwestrowych szaleństwach leżeć do góry brzuchem. Andrzej Górnowicz zachęca do biegania!

Maria Eichler
Andrzej Górnowicz zapewnia, że nie chodzi o  wyścigi, tylko o rekreację.
Andrzej Górnowicz zapewnia, że nie chodzi o wyścigi, tylko o rekreację. Maria Eichler
To już tradycja, że 1 stycznia nie wszyscy tylko odsypiają i leczą kaca po sylwestrze. Są i tacy, którzy tego dnia przychodzą na zbiórkę na stadion "Kolejarza", żeby pobiegać przez miasto.

To rekreacyjne bieganie ma swoich zagorzałych fanów i w przyszłym roku będzie po raz 26. - Zachęcam - mówi Andrzej Górnowicz z sekcji biegowej "Florian". - Można w nowy rok wkroczyć z nowym zapasem energii. To będzie tak jak to zwykle było typowy bieg dla zdrowia, a nie po to, żeby zdobywać medale. Wiem, że niektórzy będą przetrąceni czy trochę słabi, ale może właśnie dlatego warto przyjść!

Więcej wiadomości z Chojnic na www.pomorska.pl/chojnice

Start do noworocznego biegania nastąpi o godz. 12 na stadionie "Kolejarza". Uczestnicy biegu pokonają trasę ulicami Dworcowa, Świętopełka do centrum, gdzie na rynku pobiegną kółeczko za Bramę Człuchowską, po czym nastąpi powrót tą samą trasą - aż na stadion. Po drodze - to już też tradycja - jest także witanie biegaczy różnymi smakołykami i lampką napoju niekoniecznie z bąbelkami...- Chcę przypomnieć, że Zbigniew Wiśniewski pobiegnie już 26. raz - podkreśla Górnowicz. - Nie opuścił żadnego biegu, a Józef Kołak - 23 raz. Był kiedyś pakt współpracy sportowej między "Chojniczanką" a biegaczami, ale ja odpuściłem sobie udział w noworocznym meczu ze względu na to, że piłka nożna to jednak bardzo "urazowa" dyscyplina.
Kto nie chce biegać, ten może godzinę wcześniej zanurzyć się w lodowatej wodzie Jeziora Charzykowskiego, bo tam na plaży spotykają się nasze morsy. Górnowicz też nie odmówi sobie tej przyjemności, bo to jego druga pasja. - Zachęcam również wszystkich śmiałków - mówi. - Wójt pozwolił wjeżdżać nam autem w pobliżu pomostu, więc jak się już wyjdzie z wody, to nie marznie się zbyt długo, bo do auta jest blisko. Zgodę na wjazd mamy do marca.

Ci, którzy kupili bilety na popołudniowy koncert w domu kultury z udziałem Orkiestry im. Johanna Straussa oraz Krystiana Krzeszowiaka i jego żony Natalii, będą mieli trochę inne przyjemności, ale też z uśmiechem wejdą w nowy rok.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska