Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dariusz Wochna, nowy starosta powiatu aleksandrowskiego: - Znam powiat

Jadwiga Aleksandrowicz
Dariusz Wochna, starosta powiatu aleksandrowskiego
Dariusz Wochna, starosta powiatu aleksandrowskiego SP
Nowy starosta jest najstarszym stażem radnym powiatowym. Rozmawiamy z nim nie tylko o pierwszych dniach urzędowania.

- Coś Pana zaskoczyło po objęciu funkcji starosty?

- Nie, bo po pięciu kadencjach pracy w radzie powiatu znam wszystkie jego sprawy i bolączki. Także zarządzanie nie stanowi to dla mnie nowości, ponieważ przez dwadzieścia jeden lat kierowałem najpierw szkołą, a potem Zespołem Szkół w Konecku.

- Przychodzi nowy człowiek na kierownicze stanowisko, a ludzie natychmiast spodziewają się zmian kadrowych. Planuje je Pan?

- Najpierw muszę się przyjrzeć, jak to wszystko funkcjonuje. Dyrektorzy i kierownicy jednostek podległych powiatowi oraz naczelnicy wydziałów w starostwie dostali polecenie, by dokonać przeglądu kadr do końca lutego. W tym samy czasie ja i wicestarosta dokonamy oceny działalności dyrektorów, kierowników i naczelników.

- Spotkał się Pan już z burmistrzami i wójtami? Są samodzielni, ale jednak współpracują z powiatem

- Podjąłem starania, by poprawiły się stosunki powiatu z Nieszawą. Rozmawiałem z nowym burmistrzem panem Przemysławem Jankowskim o promie i drogach powiatowych. Wstępnie uzgodniliśmy, że przygotowania do nowego sezonu promowego rozpoczniemy już w styczniu. Chciałbym podpisać porozumienie z miastem o prowadzeniu przeprawy promowej, ale nie na rok, a na trzy lata. Będę prosił radę, by przeznaczyła na cel cel kwotę osiemdziesiąt tysięcy złotych rocznie. Chcę się też spotkać z każdym burmistrzem i wójtem w powiecie.

Więcej wiadomości z Aleksandrowa Kujawskiego tutaj

- A co z tymi drogami w Nieszawie?

- Chciałbym przekazać Nieszawie utrzymanie dróg powiatowych na jej terenie, oczywiście rekompensując to finansowo. Ale o tym też musi zdecydować rada powiatu.

- Pojawiły się pytania, czy nie ma konfliktu prawnego w sytuacji, gdy Pan jest starostą, a Pańska żona dyrektorem Zespołu Szkół nr 3, podległego powiatowi.

- Na razie mam opinię naszej pani radcy, która twierdzi, że nie. Podobna sytuacja jest w Toruniu i nawet poszło w tej sprawie zapytanie do ministerstwa administracji i cyfryzacji. Żona pana prezydenta Michała Zaleskiego jest dyrektorką miejskiego szpitala. Odpowiedź była jasna: jeśli nie ma bezpośredniej podległości, to wszystko jest w porządku. W naszym powiecie oświatą będzie zajmował się wicestarosta. Niemniej czekam jeszcze na opinię nadzoru wojewody.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska