Na co Unia Europejska da kasę naszemu regionowi?

To prawdopodobnie ostatni tak bogaty regionalny budżet, dlatego warto skorzystać z tej szansy.

Barbara Jesionowska, zastępca kierownika Departamentu Rozwoju Regionalnego z Urzędu Marszałkowskiego w Toruniu mówi, że najwięcej pieniędzy trafi do przedsiębiorstw. Ten obszar jest jednak powiązany z Regionalną Strategią Województwa, więc najpierw to ona musi zostać przyjęta.

Przeczytaj także: Marszałek Piotr Całbecki: - Zarząd to nie jest miejsce uprawiania miłosierdzia

Jak obiecuje marszałek, zasady konkursów będą konsultowane z zainteresowanymi, a urząd skróci czas oczekiwania na rozstrzygnięcie. Inne istotne zmiany? Zdecydowanie mniej dotacji na korzyść pożyczek i poręczeń. Zmniejszy się też wielkość wsparcia dla dużych przedsiębiorstw - do 35 proc. - Będą również pieniądze na transport, zarówno sieć drogową, jak i kolejową, a także - do czego Komisja Europejska przykłada dużą wagę - zrównoważony transport miejski, z czego zapewne skorzystają większe miasta - tłumaczy Barbara Jesionowska. Trzecim istotnym elementem jest walka z bezrobociem i wykluczeniem społecznym. - Chcemy pomóc w powrocie kobiet na rynek pracy po urodzeniu dziecka - mówi pani kierownik.
Pieniądze pójdą więc na różne formy opieki nad najmłodszymi, m.in. żłobki. - Pierwsze konkursy ogłosimy już w I połowie roku, więc pieniądze dla beneficjentów powinny spłynąć jeszcze w 2015 roku - zapowiada marszałek. Najpierw pojawią się konkursy związane z termomodernizacją budynków, a także odnawialnymi źródłami energii. Potem z edukacją - zarówno inwestycjami, jak i szkoleniami. Priorytet, przypomnijmy, to opieka przedszkolna, a także szkolnictwo zawodowe.

Co zrobić, aby dostać kasę z Unii? Marszałek podpowiada: - Wsparcie będzie na te działania, które są wpisane w Strategię Rozwoju Województwa. To dość gruby dokument, ale warto się z nim zapoznać.

W ramach RPO sfinansowane zostaną także ZIT-y, wokół których zwłaszcza bydgosko-toruńskiego, pojawiały się kontrowersje. - Myślę, że najgorsze już za nami. Te dyskusje nie dotyczyły strategii ZIT, ale zarządzania projektem. Teraz powinno to już pójść gładko. Pomysłów nie brakuje, ale zapewne nie wszystkie, np. z powodów merytorycznych będzie można zrealizować. Trzeba jednak przyspieszyć prace - uważa marszałek.

Z Unii do naszego regionu trafi 1,9 mld euro. Po dodaniu wkładu krajowego województwo w ramach RPO będzie dysponować 2,23 mld euro, czyli 9,5 mld zł.