Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Koszarowej w Rypinie walczą o wkroczenie ekipy remontowej. Radni wskazali palcem, gdzie jeszcze potrzebna jest naprawa dróg

Ewelina Sikorska
Teren vis-a-vis urzędu przydałby się miastu. Choćby na kolejne miejsca parkingowe
Teren vis-a-vis urzędu przydałby się miastu. Choćby na kolejne miejsca parkingowe
- Panie burmistrzu, proszę o pomoc - tak zwrócił się do Pawła Grzybowskiego Tadeusz Dworzyński, rypiński radny. Chodziło mu o położoną naprzeciw ratusza ulicę Wesołą.

- Ta ulica ma trudną sytuację formalno-prawną - przyznał. - Wprawdzie teren nie należy do miasta, ale potrzebuje pilnego remontu. Właściciel to spółdzielnia mieszkaniowa, obok mieści się parking. Rozmawiałem z panem Grzegorzem Filipskim, prezesem Kujawsko-Dobrzyńskiej Spółdzielni Handlowej i z panem Leszkiem Łaszkiewiczem, prezesem SM. Są otwarci na rozmowy.

Przeczytaj także: Zbigniew Zgórzyński został nowy starostą rypińskim

Temat remontów pociągnął Jarosław Nowatkowski. - Prosiłbym, żeby z prezesem spółdzielni została przedyskutowana kwestia parkingów SM. One są bardzo zaniedbane - dodał radny. - Najgorzej jest przy ulicy Nowej - nowe chodniki, odremontowana nawierzchnia, za to parking dziurawy jak ser szwajcarski.

- Jeśli chodzi o Wesołą, faktycznie, łatwo nie będzie - przyznał Paweł Grzybowski, szef urzędu. I dodał: - Miasto nie jest właścicielem nieruchomości. Nie możemy tutaj, w żadnym zakresie, inwestować. Przypomnę, że próbowaliśmy zrealizować tego typu zadanie przy Willowej, chodziło wówczas o chodnik. Aby wspólnoty mogły oddać kawałek gruntu, każdy właściciel mieszkania musi oddać skrawek ziemi aktem notarialnym. I dopiero wówczas miasto może inwestować.
Grzybowski przyznał, że teren vis-a-vis urzędu przydałby się miastu. Choćby na kolejne miejsca parkingowe. - Ale nie sądzę, że ktoś odsprzedałby ten grunt za niewielkie pieniądze - podkreślił. - Z drugiej strony, jeśli kosztowałby kilkaset tysięcy złotych, nikt nie chciałby stawiać tutaj parkingów. To działka komercyjna, teren w samym centrum miasta. Lada moment może tutaj zostać zorganizowana jakaś działalność usługowa. Sądzę więc, że cena jest zaporowa.

A co dalej z fatalnym parkingiem przy Nowej? - Rzeczywiście, mamy świadomość, że remont jest potrzebny - przyznał burmistrz Rypina. - Ale, kiedy niektóre drogi są nieprzejezdne, czasem trzeba zdecydować, co jest ważniejsze. Jeśli chodzi o parking i teren przy Wesołej, wystąpię z pismem. Sprawdzę, czy istnieją jakieś plany, dotyczące miejsc.

O remont starają się także mieszkańcy Koszarowej. Dziewięćdziesiąt osób podpisało bowiem petycję dotyczącą potrzeby modernizacji drugiego odcinka tej ulicy. Mieszkańcy chcą, by pieniądze na tę inwestycję zostały zabezpieczone w przyszłorocznym budżecie. W ich imieniu wniosek przyniósł na sesję radny Waldemar Murawski.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska