Bulwar Filadelfijski ma zmienić się nie do poznania

Bulwar Filadelfijski ma zmienić się nie do poznania. Urzędnicy chcą, by było to miejsce tętniące życiem przez cały rok, urządzone nowocześnie i niesztampowo. Rowerzyści, rolkarze i piesi mają czuć się tu szczególnie komfortowo. Nie jest również wykluczone, że czasowo lub na stałe jezdnia wzdłuż Wisły na odcinku od Ślimaka Getyńskiego do ul. Łaziennej będzie wyłączona z ruchu.

Poszukiwana wizja zagospodarowania obejmuje nie tylko dwukilometrowy odcinek bulwaru między mostem kolejowym a drogowym, ale także ul. św. Jakuba do Woli Zamkowej i okolice węzła przesiadkowego powstającego przy Dworcu Miasto. - Bulwar Filadelfijski jest jedną z najcenniejszych przestrzeni publicznych w Toruniu - mówi Adam Popielewski, architekt miasta. - Od dawna podejmowaliśmy próby szukania jego właściwego współczesnego wyrazu. Powstało kilka koncepcji, które jednak nie zachęciły nas do przekształcania tej przestrzeni.

Zobacz: Toruński Bulwar Filadelfijski zimowo [zdjęcia]

Dlatego miasto zdecydowało się ogłosić międzynarodowy konkurs urbanistyczno-architektoniczny. Trwa on już trzy tygodnie, ale na razie chętnych brak. Czas na zgłaszanie pomysłów mija w poniedziałek o godz. 18. - Przygotowywaliśmy się do tego konkursu od początku roku - mówi Popielewski. - Wciąż liczymy, że zainteresowanie będzie duże i przyniesie ciekawe rezultaty.

Zachętą dla architektów mają być nagrody konkursowe. Z autorem zwycięskiej koncepcji zostanie podpisana umowa na wykonanie dokumentacji projektowej, której wartość sięga 1,25 mln zł. Z kolei na zwroty kosztów udziału w konkursie dla zespołów dopuszczonych do finału przeznaczono 80 tys. zł.

Według harmonogramu dwuetapowy konkurs ma zakończyć się w maju wyłonieniem najciekawszej propozycji. Najbardziej optymistyczny scenariusz przewiduje, że prace budowlane rozpoczną się w 2017 r. i pochłoną ok. 25 mln zł.