Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostatnia bitwa o sześciolatki. A one polubiły już szkołę

Ewa Abramczyk-Boguszewska
Sześciolatki dobrze radzą sobie w szkole - mówi Jacek Kiersznicki, dyrektor Zespołu Szkół w Potulicach
Sześciolatki dobrze radzą sobie w szkole - mówi Jacek Kiersznicki, dyrektor Zespołu Szkół w Potulicach freeimages.com
Czy rodzice znów będą decydować o posłaniu 6-latka do pierwszej klasy? Tak może się stać. A nauczyciele chwalą dzieci, że dobrze sobie radzą.

- Sami jesteśmy zaskoczeni, że sześciolatki tak dobrze radzą sobie w szkole - mówi Jacek Kiersznicki, dyrektor Zespołu Szkół w Potulicach. - Tylko w przypadku jednego dziecka konieczne okazały się dodatkowe zajęcia. Jesteśmy w stałym kontakcie ze wszystkimi rodzicami.

Podobną opinię można usłyszeć w wielu szkołach. - Jedno dziecko, które powróciło z zagranicy, przechodzi badania w poradni. Poza tym nie mieliśmy sytuacji, aby rodzice zgłaszali nam swoje niezadowolenie - mówi Małgorzata Pilewska, dyrektor SP 66 w Bydgoszczy. - Myślę, że się uspokoili, bo dzieci są otoczone opieką.

Do końca grudnia rodzice mają możliwość wystąpienia o przesunięcie sześciolatka z pierwszej klasy do "zerówki", gdy nie radzi sobie ono w szkole. - Wydaliśmy dwie takie decyzje - informuje Wanda Gredżuk, dyrektor Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej nr 1 w Bydgoszczy.

We wrześniu 2015 do pierwszej klasy pójdą wszystkie sześciolatki. Tymczasem jest już gotowy projekt ustawy obywatelskiej, przygotowanej w ramach akcji "Rodzice chcą mieć wybór". Organizuje ją Stowarzyszenie i Fundacja Rzecznik Praw Rodziców, prowadzona przez Karolinę i Tomasza Elbanowskich.

Zobacz także: Dzieci wrócą na lekcje po Trzech Królach

Aby ustawa trafiła do Sejmu, trzeba było zebrać co najmniej 100 tys. podpisów. - Na tę chwilę mamy ich około 144 tysiące - informuje Karolina Elbanowska. - Będziemy zbierać podpisy jeszcze do poniedziałku. Tego dnia można przesłać je do nas priorytetem. Potrzebny jest nam zapas, bo wystarczy jeden błąd, np. w PESEL-u, aby podpis uznano za nieważny. Chcemy, aby rodzice zostali włączeni w proces edukacji. Aby mieli oni np. wpływ na wybór podręczników i omawianych treści.

Podpisy trafią do Sejmu 17 grudnia. Poprzednia akcja w sprawie przeprowadzenia referendum o sześciolatkach wywołała różne kontrowersje. Elbanowskim zarzucono m.in. że utrzymują się z prowadzenia fundacji. Pojawiły się też głosy, że osoby składające podpis pod wnioskiem o referendum nie wiedziały, co podpisują. - Cóż byliby z nas za rodzice, gdybyśmy przejmowali się takimi słowami - dodaje Karolina Elbanowska. - Dalej robimy swoje.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska