Kluby z naszego regionu już trenują młodych i liczą na wsparcie

Zawodnicy UKS Trójeczka: Patryk Jakubczak, Dominik Bykows-ki, Maciej Stodolny, Bartłomiej Olejnik, Mateusz Kulpa, Dawid Bro-warski, Grzegorz Pietrzak, Krystian Zawół, Szymon Kutarba, Miłosz Machłaj wraz z trenerem Michałem Łuczyńskim
(fot. Nadesłane)

Jako pierwszy z województwa swoje zgłoszenie wysłał Uczniowski Klub Sportowy Trójka Górsk. Powstał w 1996 roku. W klubie działały sekcje piłki nożnej dziewcząt i chłopców oraz lekkiej atletyki. Swoistym ewenementem była drużyna piłki nożnej dziewcząt - jedna z pierwszych w regionie. Dziewczęta odnosiły sukcesy na poziomie ogólnopolskim. Koniec tego znakomitego okresu w historii klubu nastąpił w 2000 roku. Po długiej i ciężkiej chorobie zmarł Marian Piotrkowski, założyciel Klubu.

Pierwsze sukcesy już są

Klub udało się reaktywować w 2012 roku. Działają w nim trzy sekcje: piłki nożnej, dziewcząt, piłki nożnej chłopców oraz kolarska. Od września tego roku trenują w nim także dzieci spoza Górska. W drużynie piłki nożnej dziewcząt występują zawodniczki z Łążyna i Torunia. Zawodnicy mają na koncie pierwsze sukcesy. Piłkarki z rocznika 2002 zajęły w maju 2013 roku III miejsce w finale wojewódzkim Turnieju M. Wielgusa. Natomiast kolarze w 2013 i 2014 roku wygrali Mistrzostwa Powiatu Toruńskiego w kolarstwie.

Władze klubu robią wszystko, by zapewnić dzieciom jak najlepsze warunki do trenowania. - Wiosną tego roku podpisaliśmy umowę z Fundacją "Zaraz wracam". W zamian za zebrany przez nas zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny mamy możliwość otrzymania sprzętu sportowego. Pierwszą edycję tej akcji zakończyliśmy na początku października tego roku - mówi Adam Lubiński, który prowadzi w "Trójce" sekcję piłki nożnej dziewcząt.

Jego najnowszym pomysłem sportowym jest "Piłkarskie Przedszkole Górsk". Od września dzieci w wieku 4-6 lat mają możliwość udziału w zajęciach ogólnorozwojowych ukierunkowanych na piłkę nożną. Uczestniczy w nich ponad 20 dzieci z Górska, Czarnego Błota, Rozgart i Pędzewa.

Dlaczego UKS Trójka zgłosił się do Programu Orange? - Bo to program, który oferuje klubom sprzęt ogólnorozwojowy, sprzęt do dyscyplin uprawianych w klubie, stroje sportowe oraz wsparcie szkoleniowe w zamian za prowadzenie działań mających na celu upowszechnianie kultury fizycznej i aktywizację ruchową dzieci i młodzieży. To dla nas doskonałe rozwiązanie - podsumowuje Adam Lubiński.

Priorytetem piłka nożna

Jednym z pierwszych klubów, które zgłosiły się do Programu Orange był Uczniowski Klub Sportowy "Trójeczka" z Aleksandrowa Kujawskiego. Powstał w ubiegłym roku, gdyż było zapotrzebowanie ze strony dzieci na dodatkowe zajęcia sportowe. Te przewidziane w siatce godzin w szkole im nie wystarczały. Chciałyby trenować więcej. I mają taką okazję! - W klubie priorytetem jest piłka nożna. Przeprowadzamy też zajęcia z unihokeja, siatkówki i lekkiej atletyki. Dzięki temu szkoła może brać udział w imprezach przewidzianych w ramach kalendarza Miejskiego i Powiatowego Związku Sportowego. Dzieci trenujące w klubie mają od 7 do 12 lat - mówi Michał Łuczyński, trener w UKS "Trójeczka".

Treningi odbywają się dwa razy w tygodniu. Do tego dochodzą jeszcze rozgrywki w weekendy w formie meczów kontrolnych, zawodów sportowych, turniejów. Pierwsze sukcesy już są. To m.in. II miejsce w Turnieju Mini Piłki Nożnej oraz I miejsce w Sztafetowych Biegach Przełajowych organizowanym w ramach Powiatowych Igrzysk Młodzieży Szkolnej 2013/2014.

- Chcielibyśmy w najbliższej przyszłości zgłosić klub do rozgrywek żaków i orlików KPZPN (roczniki 2006-2007 i 2004-2005). Takie rozgrywki cieszą się sporym zainteresowaniem ze strony rodziców i rówieśników. Współpracując z Oran-ge łatwiej nam było by pozyskać uczestników do turniejów organizowany przez nasz klub. Chcielibyśmy dobrze wykorzystać obiekty klubu organizując "Pikniki na sportowo" dla lokalnej społeczności - podsumowuje Michał Łuczyński.

Chcą reaktywować klub

To dzieci z Suchatówki, które wezmą udział w projekcie, jeśli Klub dostanie wsparcie Orange. Zajęcia sportowe poprowadziłaby Katarzyna Milewska (siedzi na podłodze, po lewej)
(fot. Nadesłane)

Dzięki Programowi Orange oraz woli mieszkańców klub sportowy w Suchatówce ma szansę znowu zacząć działać.

Klub sportowy "Omega" istniał w tej miejscowości od około 30 lat. Uprawiano w nim różne dyscypliny, lecz tą wiodącą była piłka nożna. Klub wyróżniał się na tle sąsiadujących wsi, gdyż miał duże sukcesy sportowe (m.in. w rozgrywkach ligowych). Potrafił też zintegrować lokalną społeczność.

Jednak klub nie mógł spełnić wymogów PZPN dotyczących pełnowymiarowego boiska sportowego, na którym mógłby rozgrywać mecze. Rozpoczęła się "tułaczka" po sąsiednich miejscowościach. Klub nie mogąc zyskać wsparcia musiał zakończyć działalność w 2010 roku. Próby jego reaktywacji spełzły na niczym. - W naszej społeczności jest dużo dzieci oraz wielu aktywnych i pełnych energii ludzi, którzy chcą coś robić i nie mogą się pogodzić z sytuacją, że nasze dzieci nie mają takich samych szans i możliwości, jak dzieci z miast. Dlatego, gdy pojawiła się możliwość stworzenia Klubu Sportowego Orange, który znów stałby się centrum życia sportowego w naszej wsi, to założyliśmy grupę inicjatywną i zgłosiliśmy się do programu - mówi Rafał Milewski, inicjator przystąpienia do programu kluby sportowe Orange.

Jak dodaje, z wielu powodów takich jak np. brak szkoły (zamknięto ją kilkanaście lat temu), brak sprzętu, odpowiedniego miejsca, jak i ze względów finansowych (np. na naszym terenie jest wiele rodzin wielodzietnych) dzieci z Suchatówki mogą czuć się gorsze od swoich rówieśników mieszkających w miastach. - Bardzo liczymy na udział w programie, bo taka szansa może się szybko nie powtórzyć. Dzieci już nie mogą doczekać się, kiedy będą mogły zacząć trenować. Program adresowany jest głównie do mieszkańców Suchatówki, Zajezierza i Perkowa - zapewnia Rafał Milewski.

Które kluby dostaną wsparcie od Orange? Dowiemy się w pierwszym kwartale przyszłego roku.