Polityczne układanki w Toruniu

Im bliżej pierwszej sesji rady miasta, która odbędzie się już jutro, tym więcej dowiadujemy się o tym, jak będzie wyglądać podział władzy w rozpoczynającej się kadencji. W przypadku prezydium rady miasta nie ma już spekulacji. Już wiadomo, że kandydatem na jej przewodniczącego będzie Marcin Czyżniewski z Czasu Gospodarzy. Jego zastępcami zostaną zaś Michał Jakubaszek z PiS, Łukasz Walkusz z PO oraz Maciej Cichowicz z Czasu Mieszkańców. Co do szefów klubów wiadomo, że na czele PiS stanie Jacek Kowalski, CzM - Joanna Scheuring-Wielgus, a CzG - Jarosław Beszczyński. Wciąż jednak niewiadomą jest to, kto będzie przewodniczącym klubu PO. Podobnie jest w przypadku osoby, która z ramienia tej partii zostanie wiceprezydentem Torunia. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że osoba rekomendowana przez PO mogłaby się zająć np. kulturą, rozwojem miasta i projektami europejskimi. Przesądzona wydaje się już kwestia pozostałych wiceprezydentów. Nie będzie zmian. Zastępcami Michała Zaleskiego nadal będą Zbigniew Fiderewicz z Czasu Gospodarzy i Zbigniew Rasielewski z PiS. Zmienić w ich przypadku może się jedynie problematyka, za którą będą w mieście odpowiadać.

Czytaj także: Marcin Czyżniewski kandydatem koalicji na szefa rady miasta w Toruniu

Okazuje się, że PO na razie wstrzymuje się z jakimikolwiek politycznymi decyzjami - czy to w mieście, czy w województwie - do rozstrzygnięcia drugiej tury wyborów w Bydgoszczy. Świadczy o tym odwołanie posiedzenia rady regionu PO, które było planowane w minioną sobotę i miało wskazać kandydata na marszałka. - Niestety, napięcia na linii Bydgoszcz - Toruń i to, czy marszałek będzie z Torunia czy Bydgoszczy, to jeden z kluczowych tematów kampanii w mieście nad Brdą - mówi anonimowo toruński działacz PO. - Nie chcemy wykonywać żadnych kroków, żeby nie zaszkodzić Rafałowi Bruskiemu, kandydatowi PO na prezydenta Bydgoszczy.

Piątkowa sesja rady miasta przypieczętuje skład jej prezydium. Trwają jeszcze rozmowy o kształcie komisji. Po dwa fotele szefów i dwa fotele wiceszefów komisji dla koalicyjnych klubów - taki podział funkcji proponują CzG, PO i PiS, które będą rządzić w Toruniu. CzM przypadłyby zatem dwa fotele: szefa oraz wiceszefa komisji.

Czas Mieszkańców podczas wczorajszych rozmów z Zaleskim i jego klubem radnych zaproponował utworzenie dodatkowej - ósmej komisji, która miałaby zajmować się ogólnie pojętym rozwojem miasta i być miejscem debaty np. o strategicznych inwestycjach. Jeżeli koalicja przystanie na propozycję, wtedy podział funkcji w komisjach dla poszczególnych klubów ulegnie zmianie. CzM teraz jest zainteresowany pracą w komisji kultury (chce jej przewodniczyć) oraz rozwoju (gdzie chce mieć wiceszefa).