W barze na Jakubskim znaleźli ponad 400 gramów amfetaminy

Policjanci dostali sygnał, że w jednym z barów na osiedlu Jakubskim w Toruniu znajdują się narkotyki. Na miejscu odnaleźli m.in. ponad 440 gramów białego proszku, wagę elektroniczną i sporo woreczków z zamknięciem strunowym.

Zatrzymali 29-latka i 41-letnią barmankę. Przeszukali też ich mieszkania. W piwnicy mieszkania zajmowanego przez zatrzymanego i jego 20-letnią konkubinę odnaleźli 220 gramów zielonego suszu oraz przedmioty pochodzące z kradzieży i włamań. Były wśród nich m.in. biżuteria, zegarki, sprzęt grający i laptop. 20-latka została zatrzymana.

Czytaj także: 26-latek z Rubinkowa miał sporo narkotyków. Chciał handlować?

Testy znalezionych w barze i piwnicy substancji wykazały, że to amfetamina i marihuana.

- 29-latek usłyszał dziewięć zarzutów m.in. posiadania znacznej ilości narkotyków, wprowadzania ich do obrotu w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, kradzieży oraz trzech włamań do mieszkań i jednego do samochodu - mówi Wioletta Dąbrowska z toruńskiej policji. - Okazało się też, że mężczyzna był już w przeszłości karany za podobne przestępstwa i odsiadywał za nie karę pozbawienia wolności. Mimo to w krótkim czasie powrócił do przestępstwa i ostatnich czynów dokonał w warunkach tzw. multirecydywy. Grozi mu od 2 do 15 lat więzienia.

41-letnia kobieta zatrudniona jako barmanka osiem razy sprzedała narkotyki, za co może jej grozić do 12 lat pozbawienia wolności.

Oboje zostali aresztowani na trzy miesiące.

20-latka usłyszała zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Może jej grozić do 10 lat więzienia. Kobieta został objęta policyjnym dozorem.