Wybory samorządowe - Radziejów. Są nowe rady w powiecie radziejowskim. Jak będą współpracować z burmistrzami?

Bardzo dobrze, a nawet lepiej niż w poprzedniej kadencji, ułożyły się sprawy w Radziejowie. Oto skład nowej Rady Miasta: Bożena Bogacz, Lila Filutowska, Maria Golon, Edyta Kubicka, Zdzisław Kuczek, Stanisław Mikołajczak, Marek Pawlak, Kazimiera Staszyńska, Stanisław Trwaczyński, Jan Trzeciak, Jan Wojciechowski, Henryk Żak - wszyscy KWW "Nasze Miasto", Andrzej Gulcz, Franciszek Rogaliński - KWW "Radziejów dla Mieszkańców", Włodzimierz Kieler - PSL.

Czytaj: Wybory Samorządowe - Radziejów, Piotrków Kujawski. Burmistrzowie i radni mają wspólne cele. Dogadają się?

Jak widać w 15 osobowej radzie absolutną większość mają radni z KWW "Nasze Miasto", komitetu z którego na burmistrza startował też Sławomir Bykowski. Czy to oznacza, że mając taką większość w radzie, będzie miał łatwiejsze życie jako gospodarz miasta? - W poprzedniej kadencji też miałem za sobą większość radnych, ale to nie znaczyło, że mam poparcie w każdej sprawie. Ścieraliśmy się w wielu kwestiach, szukaliśmy kompromisów, bo zawsze najważniejsze było rozwiązanie problemu, a nie to, kto mnie popiera. Mam nadzieję, że tak będzie i w tej kadencji. Cieszy mnie taki skład rady nie dlatego, że większość jest z "Naszego miasta", tylko dlatego, że dwie trzecie radnych to osoby, które w radzie już pracowały i mają niesamowite doświadczenie w pracy dla samorządu, a jednocześnie są też osoby nowe, bez rutyny, z nową energią i mam nadzieję, z nowymi inicjatywami.

Nieco inaczej sprawy mają się w Piotrkowie Kujawskim. Oto skład Rady Miasta i Gminy: Piotr Dziubich, Arkadiusz Rybak, Tomasz Jaroński, Jan Bladowski, Grzegorz Woźniak, Sławomir Kawczyński - KWW "Nasza Przyszłość", Krystian Betliński, Mariusz Wojciechowski, Krzysztof Żak, Halina Wawrzyniak - KWW "Idźmy Razem", Arkadiusz Włodarski, Jerzy Iglewski, Joanna Karmowska - SLD "Lewica Razem", Grażyna Rbybicka - PiS, Andrzej Schmidt - PSL.
Najwięcej mandatów w 15. osobowej radzie zebrali członkowie KWW "Nasza Przyszłość". Widać z tego, że w razie podejmowania ważnych - a przy tym kontrowersyjnych uchwał - do uzyskania większości potrzebne będzie porozumienie z radnymi z innych komitetów.