KSK Noteć Inowrocław samodzielnym liderem grupy A drugiej ligi [zdjęcia]

KSK NOTEĆ - AZS UMK 76:63. Kwarty: 10:14, 25:16, 16:18, 25:15

KSK NOTEĆ: A. Filipiak 19 (2), Michałek 13, Grod 13 (1), Pochocki 12 (1), Korólczyk 2 oraz Lewandowicz 9 (2), Wierzbicki 4 (1), Słupiński 4, Pomieciński 0.
AZS UMK CONSUS PBDI: Przybyszewski 12, Plebanek 9, Derkowski 6 (1), Malinowski 5 (1), Stolarek 2 oraz Lipiński 26 (5), Bagaziński 2, Meszyński 1, Pagacz 1, Jasnowski 0, Murowicki 0.

Torunianie przystąpili do derbowej potyczki w najsilniejszym składzie.

Natomiast w kujawskiej drużynie zabrakło rozgrywającego Kamila Maciejewskiego. - Na czwartkowym treningu Kamil nabawił się kontuzji pachwiny. Po badaniu ultrasonograficznym będzie więcej wiadomo - mówi Jakub Matuszak, trener inowrocławian.

Zawodnicy Noteci długo nie mogli znaleźć właściwego rytmu gry. Przegrali pierwszą kwartę 10:14. - Przeciwnicy postawili nam trudne warunki - podkreśla Matuszak. - Bardzo dobrze grali w obronie. My za to nie mogliśmy się wstrzelić. Popełnialiśmy proste błędy w ataku i w defensywie.
Inowrocławianie na przerwę schodzili już w dobrych nastrojach. Dzięki dobrej grze Aleksandra Filipiaka (w całym meczu 3/4 za 1, 5/10 za 2, 2/2 za 3, 10 zbiórek, 6 asyst, 6 przechwytów), Karola Michałka (1/2 za 1, 6/8 za 2, 12 zb., asysta i blok) i Mikołaja Groda (5/11 z gry, 5 zb.) prowadzili 35:30.
Filipiak pod nieobecność Maciejewskiego musiał przebywać na parkiecie przez prawie 38 minut. Po raz kolejny spisał się świetnie. Przypomnijmy, że przed tygodniem w Kołobrzegu uzyskał triple-double.

Zwycięstwo gracze Noteci przypieczętowali w czwartej kwarcie (triumfowali w niej aż dziesięcioma punktami). W ostatniej części spotkania zagraliśmy konsekwentnie w ataku. Odskoczyliśmy na klika punktów i kontrolowaliśmy spotkanie już do końca. Brawa dla chłopaków za cenne zwycięstwo - zaznacza Matuszak.

Najwięcej kłopotów koszykarzom z Inowrocławia sprawił już tradycyjnie Tomasz Lipiński. Doświadczony skrzydłowy aż pięć razy trafił z dystansu (5/5 za 1, 3/4 za 2, 5/7 za 3). Słabszy dzień mieli za to Dawid Przybyszewski (6/13 z gry) i Radosław Plebanek (3/13 z gry).

Pozostałe mecze: KUKS Dubois Koszalin - Asseco II Gdynia 55:93; SMS PZKosz. Władysławowo - MF Meble Tczew 77:56; Basket Piła - Politechnika Gdańska 75:87; Trefl II Sopot - Kotwica 50 Kołobrzeg 85:66.

Słodkie okazje z wysokimi rabatami