Teraz muszą czekać na ponowny wybór do rady miejskiej

Jeszcze wczoraj radni podjęli kilka uchwał, między innymi dokonali zmian w tegorocznym budżecie. Kadencja samorządu trwa do 21 listopada, w razie potrzeby podjęcia decyzji ważnych dla gminy, do tego czasu można zwołać nadzwyczajną sesję. Jednak planowych spotkań już nie będzie.

Skład rady się zmieni

W takim składzie rada już się nie spotka. W nowej zabraknie na pewno Marii Kapały oraz Norberta Bembenka, którzy nie kandydują. W związku z wprowadzeniem okręgów jednomandatowych, w przyszłej kadencji zabraknie także innych obecnych radnych.

O jeden mandat ubiegają się Elżbieta Sarnowska i Przemysław Majcherkiewicz, w innym okręgu Teresa Kujawa i Waldemar Krystkowiak. O tych samych wyborców zabiegają także Stanisław Wojtasiński i Stanisław Redmann.

Wczoraj podczas pożegnania wszyscy bez względu na reprezentowaną opcję i poglądy dziękowali sobie za cztery lata współpracy. Teresa Kujawa, przewodnicząca rady mówiła, że choć początki były trudne, później praca rady i współpraca z burmistrzem przebiegały dobrze. Wiele razy byliśmy na sesjach świadkami burzliwych dyskusji i ostrej wymiany zdań. Jak jednak podkreślał burmistrz Leszek Duszyński - właśnie sesja, a nie ulica, jest miejscem na toczenie dyskusji. Zakończenie kadencji to okazja do podsumowania pracy radnych. Po raz pierwszy rada miejska w ustępującym składzie spotkała się 1 grudnia 2010. Od tego czasu odbyło się jeszcze w sumie 46 sesji. Od początku kadencji funkcję przewodniczącej pełni Teresa Kujawa, reprezentująca klub SLD. Ten klub liczy 4 radnych, jednak tworzy koalicję z PSL co daje w sumie 11 mandatów. Kolejne 10 głosów do listopada 2011 roku miał klub PO. Po wystąpieniu z niego Norberta Bembenka, klub liczy 9 osób. W trakcje kadencji nastąpiła zmiana w składzie rady. Na początku 2012 roku swój mandat złożył, nieżyjący już Krzysztof Solarczyk. W jego miejsce do rady wszedł Karol Nawrot.

Setki uchwał i spotkań

W ciągu czterech lat radni przyjęli blisko pół tysiąca uchwał, złożyli 535 interpelacji. Rajcy pracowali także w pięciu komisjach. Najczęściej spotykali się członkowie komisji społecznej (Elżbieta Sarnowska, Ewa Kwit i Karol Nawrot) - 97 razy. 69 razy obradowała komisja rewizyjna, 53 - oświaty, 54 rolnictwa i 52 budżetu i finansów.

- Przez te cztery lata nie wszystko się udało. Nie udało się nam załatwić sprawy flagi i herbu miasta. Nie załatwiliśmy też kwestii stypendiów dla uzdolnionych nie tylko sportowo - mówi Teresa Kujawa.