Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rolnik z okolic Sępólna obala wszelkie mity i chce teraz pobić biegowy rekord Guinnessa

Mateusz Mazur [email protected]
15 sierpnia 2015 roku Ryszard Kałaczyński chce pobiec 366. maraton z rzędu
15 sierpnia 2015 roku Ryszard Kałaczyński chce pobiec 366. maraton z rzędu wizjalokalna.pl
Przebiegnięcie 366 maratonów w 366 dni - taki cel postawił sobie Ryszard Kałaczyński z miejscowości Witunia w powiecie sępoleńskim.

Ryszard Kałaczyński jest uznanym ultramaratończykiem. Za sobą ma już tzw. "Bieg przez Polskę", kiedy to w siedem dni pokonał trasę Zakopane - Sopot, liczącą ok. 800 kilometrów.

Teraz postawił sobie jeszcze większy cel. Rolnik z Wituni chce bez dnia przerwy w ciągu całego roku przebiec codziennie jeden maraton.
Za nim już 83 biegi. Pytamy doświadczonego biegacza o formę i zdrowie.
- Z formą jest różnie. Miałem m.in. małe problemy ze zdrowiem. Teraz łapie mnie przeziębienie. Ponadto staram się utrzymać wagę. Będzie dobrze - mówi biegacz.

Przed ultramaratończykiem okres zimowy. Sam zainteresowany mówi jednak, że mrozów się nie boi.
- Zima dla biegacza nie jest zła. Temperatura mniej więcej utrzymuje się na podobnym poziomie. Najgorszy jest czas, przez który muszę przejść obecnie. Szczególnie przez dużą wilgotność powietrza - tłumaczy Kałaczyński.
Rolnika cały czas wspierają rodzina, przyjaciele i sąsiedzi. Wielu razem z nim staje na starcie kolejnych biegów. Dotychczas wydano już 170 numerów startowych. Kałaczyński opowiada nam także o trudniejszych momentach.

- Podczas 18. i 48. biegu miałem małe kryzysy. Dokuczają mi czasem problemy z mięśniami i stawami. Nie zniechęcam się jednak - opowiada rolnik.
Wysiłek, jakiemu poddany jest Kałaczyński na pewno przewyższa normy. Czy nie zagraża to jego zdrowiu?
- Wysiłek fizyczny w takim ponadnormatywnym zakresie powoduje wiele zmian w organizmie. Są nimi zmiany metaboliczne, hormonalne i inne - wyjaśnia Andrzej Rakowski, dyrektor Regionalnego Ośrodka Medycyny Sportowej "Sportvita" w Bydgoszczy oraz konsultant krajowy w zakresie medycyny sportowej.

- Uprawianie sportu wymaga strategii fizjologicznej. Musi więc być miejsce na wysiłek, ale i regenerację, czyli odpoczynek. Jej brak prowadzi do zmęczenia i przetrenowania, które jest patologią. Przy takim obciążeniu należy spodziewać się różnych trudnych do przewidzenia reakcji, które zależą od stanu zdrowia, ale i przygotowania do tak ekstremalnego wysiłku - dodaje Rakowski.
- Znam opinie różnych lekarzy. Obalam jednak wszystkie mity i wiem, że mogę tego dokonać - mówi Kałaczyński.
22 listopada biegacz wystartuje po raz setny. W przyszłym roku rolnik chce pokonać spartathlon (246 km).

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska