Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

One wywijają z igłą i nitką po borowiacku. Antonina Olszewska i Anna Kopiszka dostały medale od ministra [zdjęcia]

(jw)
To była miła uroczysytość w urzędzie.
To była miła uroczysytość w urzędzie. nadesłane
Członkinie zespołu haftu kaszubskiego "Złotnica" należącego do Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego oddział Tuchola, dostały honorowe odznaki "Zasłużony dla kultury polskiej" przyznane przez ministra kultury.
Nagrody dla tucholskich hafciarekAntonina Olszewska i Anna Kopiszka na spotkaniu. Była chwila na pogawędki.

Nagroda dla tucholskich hafciarek

Uroczystość odbyła się w urzędzie. W imieniu ministra odznaki hafciarkom wręczył burmistrz i przewodniczący rady. - To dzięki takiemu zaangażowaniu, jak wasze, Tuchola i Bory Tucholskie mogą poszczycić się tak wspaniale kultywowaną i promowaną sztuką borowiacką. Jesteśmy z tego dumni, bo nie w każdej gminie tak prężnie działają środowiska twórcze - podkreślił Tadeusz Kowalski, burmistrz.

Antonina Olszewska i Anna Kopiszka zgodnie podkreśliły, że to dzięki wsparciu władz samorządowych gminy udaje się osiągać sukcesy podczas wyjazdów na różnego rodzaju konkursy i przeglądy twórczości ludowej w całym kraju.
- Cieszymy się, że możemy liczyć na niezawodną pomoc burmistrza w naszych działaniach. Twórcy spoza naszego regionu, z którymi się spotykamy, nie zawsze mogą to samo powiedzieć o swoich władzach samorządowych. Tym bardziej jesteśmy szczęśliwi, że u nas ta współpraca układa się wzorowo - mówiły wyróżnione hafciarki.

Pani Anna przyznała, że uroczystość bardzo ją wzruszyła. - Nie spodziewałam się, ze w życiu spotka mnie takie wyróżnienie - podkreślała.
Podobne uczucia towarzyszyły pani Antoninie. - Dla mnie to niezapomniane wrażenia. Zostałam wyróżniona i jestem szczęśliwa, że doceniono mnie za promowanie kultury borowiackiej - mówiła hafciarka.

Gratulacje wyróżnionym członkiniom "Złotnicy" złożył również prezes tucholskiego oddziału Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego Piotr Grzywacz.
Pani Anna haftuje w zespole od 1979 r. Pierwszy kontakt z tą sztuką miała dzięki swojej sąsiadce, a potem szlify zdobywała u Heleny Grabkowskiej. Pod okiem tego samego autorytetu haftowania uczyła się również pani Antonina. Pierwszy kurs odbyła w 1973 r., a do zespołu wstąpiła w 1978 r.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska