We Włocławku będzie spopielarnia zwłok? Ma być budowana blisko cmentarza komunalnego

Miejsce na spopielarnię jest Krematorium ma stanąć w sąsiedztwie cmentarza komunalnego. Gdzie? Przedsiębiorca nie chce wskazać konkretnej działki. Ale uprzedza, że na protesty już za późno. Zresztą, ta inwestycja nie jest przewidziana w sąsiedztwie domów. I nie powinno być powtórki z Józefowa.

Kiedy inwestycja dojdzie do skutku? Jak się okazuje, pozwolenie na budowę będzie jeszcze ważne tylko przez rok. Budowa jednak ruszy dopiero wtedy, gdy właściciel zakładu pogrzebowego znajdzie wspólnika do tej inwestycji. Wstępne koszty budowy spopielarni zwłok we Włocławku obliczane są na 5 milionów złotych.

Zobacz zdjęcia: Spopielarnia zwłok w Białych Błotach. Tak wygląda od środka [wideo, zdjęcia]

Nisza też nie jest tania

Michał Pluciński jest przekonany, że liczba pochówków urnowych będzie rosła. - Brak miejsc na cmentarzach wymusza spopielanie zwłok - tłumaczy.

Ważnym argumentem przemawiającym za spopielaniem zwłok jest ekonomia. Panuje bowiem pogląd, że pochówek urnowy pociąga za sobą niższe koszty, niż tradycyjna ceremonia pogrzebowa. - Urna, spopielenie, transport zwłok - to wszystko może się zmieścić w dwóch tysiącach złotych - mówi Michał Pluciński. Chociaż podkreśla, że nisza w kolumbarium na cmentarzu komunalnym we Włocławku kosztuje 4 tys. 800 złotych. Tę opłatę wnosi się raz na 20 lat.

Koszty zmalałyby

Ale pochówek tradycyjny, jeśli policzyć i opłatę za grób ziemny na tym samym cmentarzu, i koszt postawienia nagrobka, będzie dużo droższy.

Teraz najbliższe Włocławkowi krematoria znajdują się w naszym województwie w Toruniu i w Bydgoszczy. Gdyby spopielarnia była we Włocławku, koszty spadłyby, bo odeszłyby, na przykład, opłaty za transport.

Tendencja rosnąca

Od początku tego roku we Włocławku odbyły się 252 pochówki urnowe - 204 na cmentarzu przy alei Chopina. To jedna trzecia wszystkich pochówków na tym cmentarzu. W nekropolii w Pinczacie odbyło się 48 pogrzebów urnowych. A to jedna piąta wszystkich. W sumie w tym roku pogrzebów urnowych było trzy razy więcej, niż jeszcze dziesięć lat temu.

Brak miejsc na tradycyjne pochówki to jednak nie tylko problem cmentarza przy al. Chopina we Włocławku. Także cmentarze parafialne w naszym mieście kurczą się na tyle, że pochówki urnowe stają się coraz bardziej popularne.

Parafie starają się, co prawda, o dodatkowe tereny, ale z tym jest kłopot. Bo kto chce mieć cmentarz za płotem? Dlatego coraz częściej brane są pod uwagę plany budowy kolumbariów na cmentarzach parafialnych. Jak dotychczas jednak na planach się skończyło. Bo wiadomo, taka inwestycja kosztuje.