Szymon Woźniak z Polonii Bydgoszcz, mistrz Polski juniorów na żużlu, promuje Tucholę

Szymon Woźniak od najmłodszych lat fascynuje się jazdą na motorach i na żużlu. Jest rodowitym tucholaninem. Tytuł mistrza Polski juniorów zdobył w Gorzowie Wielkopolskim. To ogromny sukces. - Od ośmiu lat mam okazję śledzić karierę Szymona - mówił burmistrz Tadeusz Kowalski. - Zaczynał jako mały chłopiec ze swoim kolegą. Jeździli w Plaskoszu na torze, aż żużel leciał na kilometr.
Burmistrz podkreślał w imieniu radnych i mieszkańców Tucholi, że są bardzo dumni z jego osiągnięć. I że jest wzorem do naśladowania, a przy tym jest skromny i pracowity. - Twoje dążenie do celu jest godne podziwu - dodał. - Wiemy, że wspiera cię rodzina, jest zawsze przy tobie. Kibicują ci koledzy i całe miasto. Trzymamy za ciebie kciuki.

Zobacz także: Ulgi dla mieszkańców Tucholi. Pieniądze pójdą na farbę, a nie opłatę do ratusza

Żużlowiec jest jeszcze młody, w swojej kategorii osiągnął najważniejsze trofeum. Za rok będzie mógł jeździć w kategorii seniorów. Przed nim jeszcze tyle do zrobienia i niejeden fascynujący bieg. - Życzymy ci wielu sukcesów, wiemy, że nie powiedziałeś ostatniego słowa, a ponieważ jesteś pracowity i konsekwentny, wierzymy, że zdobędziesz najważniejsze laury w tej dziedzinie - dodał Kowalski.

Burmistrz wręczył Szymonowi załącznik i gratulacje. Młody sportowiec dziękował za gratulacje i finansowe wsparcie. - Sport jest bardzo kosztowny. Dziękuję, że pamiętacie o mnie, jasne, że przyda się konkretna kwota, bo jest bardzo dużo wydatków - mówił. Spotkałem się z życzliwością w rodzinnym mieście, nie wszyscy moi koledzy mają takie szczęście jak ja.

Szymon Woźniak z Polonii Bydgoszcz zdobył w Gorzowie Wielkopolskim złoty medal 48. młodzieżowych indywidualnych mistrzostw Polski na żużlu. Nie było łatwo go zdobyć. Zwycięzca uzyskał 14 punktów. Musiał walczyć o tytuł do ostatniego biegu. Po czterech Woźniak jako jedyny miał komplet punktów. W 19. biegu po złym wyjściu ze startu był daleko za rywalami. Jednak walczył ambitnie do samego końca i mimo że nie zdołał wyprzedzić rywala z Unibax Toruń, przedarł się na drugie miejsce i zapewnił sobie złoty medal.