Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żyją bez światła i wody! Myślicie, że to niemożliwe w XXI wieku? Pani Zofia wraz z synem mieszka w takich warunkach od dwóch lat

Renata Kudeł
Pani Zofia:  - My jesteśmy bez wyjścia. Człowiek tu żyje, bo żyje. Ale co mamy zrobić? Kto nam pomoże, oprócz opieki społecznej?
Pani Zofia: - My jesteśmy bez wyjścia. Człowiek tu żyje, bo żyje. Ale co mamy zrobić? Kto nam pomoże, oprócz opieki społecznej? Wojciech Alabrudziński
Pani Zofia od 15 lat żyje w opuszczonej kamienicy przy ul. Chmielnej 17. Opisywaliśmy ostatnio ten budynek na prośbę Czytelniczki, która mieszka w pobliżu. - To uciążliwe sąsiedztwo - twierdzi nasza Czytelniczka.

Czytaj: Wstydliwe dla miasta miejsce we Włocławku. - Strach tu mieszkać - mówi lokatorka

- Sterty śmieci, robactwo, gryzonie - jak można dopuścić do tego, aby w środku miasta panował taki bałagan? Idąc na opisane przez włocławiankę miejsce nie przypuszczaliśmy, że natrafimy tam na lokatorów.
- Ja się tutaj nie włamałam, ja mieszkam tu od piętnastu lat - twierdzi pani Zofia. W tym samym zdewastowanym budynku mieszkają także jej syn oraz inny lokator.

- Byle jak się tu żyje - mówi kobieta. - Ale nie zawsze tak było. Kiedyś to był normalny budynek, z podwórkiem, stajenkami. Teraz śmieci zalegają na całym obejściu, stajenki są zdewastowane. Człowiek boi się we własnym domu, bo w opuszczonych mieszkaniach koczują różni ludzie...

Mieszkanie pani Zofii i syna jest pozbawione światła i wody. Żyją więc oświetlając sobie dom świeczkami, a wodę przynoszą od sąsiadki. Taka sytuacja trwa od dwóch lat. - Szczególnie po tym ostatnim pożarze się pogorszyło - mówi pani Zofia. - Bo w ogóle pożarów czy podpaleń było tu już kilka - twierdzi.
Włocławianka jest podopieczną Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. - Tej pani oferowaliśmy pobyt w schronisku, ale odmówiła - mówi Kinga Maślanka z włocławskiego MOPR. - Znana nam jest jej trudna sytuacja, ale kamienica jest prywatna, więc niewiele jesteśmy w stanie pomóc. Kontaktujemy się w takich przypadkach z właścicielem czy dostarczyciela energii. I to zrobiliśmy. Z naszej strony pani Zofia otrzymuje wszelką możliwą należną jej pomoc, łącznie z opałem.

We Włocławku jest więcej rodzin i osób samotnych w takiej sytuacji - bez światła, wody, gazu. Najczęściej są to mieszkańcy prywatnych kamienic, którzy mają zadłużenia, spowodowane między innymi brakiem pracy lub lub chorobą alkoholową.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska