Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kacper Gomólski za Tomasza Golloba w Toruniu? [wideo]

(jp)
Kacper Gomólski w ostatnim sezonie był mocnym punktem tarnowskiej drużyny.
Kacper Gomólski w ostatnim sezonie był mocnym punktem tarnowskiej drużyny. Mariusz Murawski
Kacper Gomólski ma zastąpić w składzie "Aniołow" Tomasza Golloba. Jest szansa, że cały skład toruńskiej drużyny będzie gotowy już na początku listopada.

Pozyskanie polskiego zawodnika było jednym z najważniejszych zadań Jacka Gajewskiego po tym, jak spółka podziękowała za współpracę Tomaszowi Gollobowo. Początkowo kandydatów było kilku. Kandydatura Rafała Okoniewskiego przepadła, gdy okazało się, że GKM będzie jeździł w ekstralidze (torunianie nie chcieli się licytować i osłabiać lokalnego rywala). Z tego względu porzucono rozmowy z Krzysztofem Buczkowskim, który ma sporo ofert i zapewne szybko się nie zdecyduje. Roberta Miśkowiaka wykluczyło zerowe doświadczenie w ekstralidze.

Dlaczego Kacper Gomólski? Żużlowiec skończył w tym roku starty w kategorii juniorów, jest młody, ambitny i bardzo chce się rozwijać. W Tarnowie raczej nie zostanie, bo klub znalazł się w finansowym dołku i niewiele może w tej chwili zaproponować zawodników. W Toruniu zaoferowano mu rozsądne, a co ważne, pewne pieniądze i miejsce w składzie. Żużlowiec miałby stąd także bardzo blisko do rodzinnego Gniezna.
Pod względem sportowym to może być ciekawy transfer. Wychowanek Start Gniezno w ostatnim sezonie był jednym z najlepszych juniorów w ekstralidze. Miał nieznacznie niższą średnią od Tomasza Golloba, a wyższą m.in. od Buczkowskiego, Grzegorza Zengoty, Przemysława Pawlickiego czy Troya Batchelora. Gomólski lubi i umie ścigać się na Motoarenie. To właśnie w Toruniu w wieku 17 lat sięgnął po pierwszy poważny sukces zdobywając brąz w mistrzostwach Polski juniorów.

Jeśli wychowanek Startu Gniezno zaakceptuje ofertę "Aniołów" (interesują się nim także kluby z Wrocławia i Gorzowa), to jest spora szansa, że cały skład będzie zamknięty już na początku listopada. Umowa z Chrisem Holderem jest uzgodniona, trochę trzeba ponegocjować jeszcze z Adrianem Miedzińskim, a jest szansa, że wkrótce uda się osiągnąć porozumienie także z Emilem Sajfutdinowem. Wtedy torunianie czekaliby już tylko na werdykt w sprawie Darcy Warda.

Kacper Gomólski o trenerze Marku Cieślaku. źródło: Press Focus/x-news

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska