Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gangster "Lewatywa" wyszedł z aresztu. Bo jest chory!

mc
Henryk L. "Lewatywa" jest oskarżony w sprawie o zabójstwo Piotra Karpowicza, dyrektora Oddziału Likwidacji Szkód i Oceny Ryzyka PZU w Bydgoszczy.
Henryk L. "Lewatywa" jest oskarżony w sprawie o zabójstwo Piotra Karpowicza, dyrektora Oddziału Likwidacji Szkód i Oceny Ryzyka PZU w Bydgoszczy. Maciej Czerniak
Sąd Apelacyjny w Gdańsku przychylił się do wniosku obrońcy Henryka L. "Lewatywy" o zezwolenie na przerwę w odbywaniu kary. Oskarżony w procesie o zabójstwo dyrektora bydgoskiego PZU dokonane przed 15 laty najpierw skierował prośbę do sądu w Bydgoszczy, ale ten oddalił wniosek.

- Wniosek obrońcy Henryka L. wpłynął do sądu wiosną - mówi sędzia Włodzimierz Hilla, rzecznik Sądu Okręgowego w Bydgoszczy. - Powodem był zły stan zdrowia L. i konieczność przeprowadzenia operacji. W czerwcu sąd oddalił wniosek.

Hilla dodaje, że dwa dni temu zażalenie na decyzję bydgoskiego sądu, które trafiło do Sądu Apelacyjnego w Gdańsku, zostało uwzględnione: - Uwzględniono nowe opinie medyczne dotyczące stanu zdrowia L.

Henryk L. odbywa w bydgoskim zakładzie karnym karę za oszustwa i wyłudzenia. W przeszłości, jeszcze do końca lat 90. uchodził za bossa bydgoskiego przestępczego światka. Ostatnio trafił za kraty w 2011 roku, gdy aresztowano go w związku z zarzutem próby wyłudzenia haraczu od właściciela klubu przy ulicy Stary Port w Bydgoszczy.

Przeczytaj także: Wolność nie dla "Lewatywy". Bydgoski gangster znów siedzi
W tym samym roku rozpoczął się drugi już proces (z apelacji) w sprawie zabójstwa dokonanego w 1999 roku na Piotrze Karpowiczu, dyrektorze z bydgoskiego oddziału PZU. Karpowicz został zastrzelony na parkingu przed ubezpieczalnią.

Śledczy w akcie oskarżenia są zdania, że "Lewatywa" za znalezienie płatnego zabójcy (w opinii prokuratury - Adama S. "Smoły"), który podjął się dokonania zabójstwa, miał dostać 50 tys. zł. Rzekomo zdaniem śledczych zleceniodawcą miał być Tomasz G., biznesmen, dealer Mercedesa z podbydgoskiej Brzozy.

W tej sprawie początkowo zeznania obciążające (potwierdzające wersję Prokuratury Apelacyjnej w Lublinie) złożył Dariusz S., pseudonim "Szramka" - świadek koronny w procesie. "Szramka" na początku ubiegłego roku wycofał się jednak z tych zeznań.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska