Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy Senat jest potrzebny polskiemu parlamentaryzmowi?

Rozmawiał Jacek Deptuła
Bartosz Kownacki i Maciej Wydrzyński
Bartosz Kownacki i Maciej Wydrzyński Andrzej Muszyński, Adam Willma
Zapytaliśmy o to Bartosza Kownackiego, posła PiS i Macieja Wydrzyńskiego, posła Twojego Ruchu.

Bartosz Kownacki, poseł PiS z Warszawy: - Nie wylewajmy dziecka z kąpielą.

Sądzi pan, że Senat, tzw. "izba dumania" , jest potrzebny polskiemu parlamentaryzmowi?
Tak, choćby ze względów historycznych. Jestem też przekonany, że na poprawkach senatorów zyskuje jakość stanowionego prawa. W Sejmie nie ma zbyt wielu prawników potrafiących pisać ustawy. Oczywiście, można dyskutować o tym, czy skład Senatu powinien bardziej przystawać do rzeczywistości. Myślę tu np. o wprowadzeniu do izby przedstawicieli województw czy samorządowców.

Jednak koszty utrzymania izby wyższej są niebagatelne - to sto milionów złotych rocznie...
To demagogia, nie na tym polega oszczędność. Wystarczy poprawić dobrze jedną ustawę i te pieniądze się zwrócą. Można rozważać zmiany w ordynacji wyborczej do Senatu, ale dyskutowanie o jego likwidacji jest błędem.

W takim razie, jaki mógłby być ten nowy Senat?
Złożony choćby z bardzo doświadczonych polityków, byłych prezydentów i premierów oraz samorządowców. Taka dyskusja miałaby sens, w przeciwieństwie do populistycznych obietnic likwidacji izby wyższej.

Premier Ewa Kopacz zaprasza do takiej dyskusji, lecz nie ukrywa, że chce powrócić do starych obietnic Platformy.
To tania demagogia Platformy! Mówienie, że PO chce dziś jakiegoś ponadpartyjnego porozumienia społecznego jest grą, przecież wszystkie poprzednie deklaracje w tej sprawie znikały, kiedy było już po wyborach. Rzecz nie w szukaniu oszczędności, tylko kierowaniu do Senatu najlepszych ludzi. a

Maciej Wydrzyński, poseł Twojego Ruchu z Torunia: - Senat kosztuje krocie i nie wnosi nic istotnego.

Premier Ewa Kopacz powiedziała wczoraj, że warto wrócić do starego pomysłu likwidacji Senatu. Pamięta pan, który to już raz zapowiada to Platforma?
O ile się nie mylę - przed każdymi wyborami. A sprawa jest poważna. Dwuizbowy parlament jest w Polsce niepotrzebny. Senat niczego nie wnosi do naszej demokracji, a kosztuje 100 milionów złotych rocznie. I po trzecie - wszystkie ustawy wychodzące z Senatu znów trafiają do Sejmu, a posłowie z reguły odrzucają te poprawki. To niepotrzebnie przedłuża proces legislacyjny.

Przypomina pan sobie poprawkę senacką, która naprawiłaby poważny legislacyjny błąd Sejmu?
Ani jednej! Są to przede wszystkim poprawki stylistyczne, polegające na przysłowiowym przestawieniu przecinków lub użyciu podobnego wyrazu. Część senatorów twierdzi, że dzięki ich poprawkom budżet państwa uniknął miliardowych strat.
Nie znam takiego przypadku.

A argumenty historyczne, nawiązanie do tradycji I i II Rzeczypospolitej?
To żaden argument, państwo ma być skuteczne i trudno zgodzić się z tezą, że warto wydawać 100 milionów rocznie, dlatego, że Senat istniał już w I Rzeczypospolitej.

Senatorów wybieraliśmy w jednomandatowych okręgach wyborczych - to coś zmieniło?
Niestety, to się nie sprawdziło, w Senacie zasiadają ciągle ci sami politycy.

Może dlatego pani premier odgrzewa ten pomysł?
A może tym razem Platforma dotrzyma słowa? My z ochotą poprzemy likwidację niepotrzebnego Senatu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska