Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kościół to silny gracz. Czy państwo polskie jest neutralne światopoglądowo?

Jacek Deptuła
rys. Andrzej Czyczyło
Wybitni prawnicy i socjologowie piszą do władz list otwarty o Kościele zamkniętym w swej sile. Polska hierarchia kościelna to prowincjonalni proboszczowie, którzy awansowali na biskupów (?)

Czy państwo polskie jest neutralne światopoglądowo, co gwarantuje nam konstytucja? Żaden z rozmówców "Pomorskiej" nie odpowiedział na to pytanie twierdząco.

Zadaliśmy je po piątkowej publikacji w "Gazecie Wyborczej" listu wybitnych polskich naukowców do władz RP. Podpisali go profesorowie prawa, socjologii i filozofii, m.in. Ewa Łętowska, Wiktor Osiatyński, Andrzej Walicki i Jerzy Szacki. Autorzy listu zarzucają władzom, że są uległe wobec finansowych, edukacyjnych i legislacyjnych roszczeń Kościoła. Tolerują naruszanie prawa przez niektórych księży i wiernych, zmuszają też uczniów do uczestnictwa w obrzędach religijnych, a niektórzy kapłani obrażają publicznie niewierzących.

Przeczytaj również: List otwarty polskich naukowców do władz RP - sprzeciw wobec klerykalizacji kraju

- Nie podpisałbym takiego listu! - oponuje toruński socjolog prof. Andrzej Zybertowicz. - To odwracanie uwagi niegodne uczonych. Myślę wprawdzie, że nasze państwo nie jest neutralne światopoglądowo, ale bardzo dobrze, że takie nie jest.

Tymi słowami zdumiony jest Łukasz Krupa, bydgoski poseł Twojego Ruchu. Podaje przykład z ostatnich tygodni: - Jako poseł dostaję masę zaproszeń na uroczystości państwowe. Na dożynki wojewódzkie zapraszał mnie np. marszałek Całbecki i... biskup. Każdy wójt przysyła zaproszenia w swoim imieniu i obowiązkowo - proboszcza.

Łukasz Krupa dodaje, że na wspomnianych dożynkach po wystąpieniu marszałka były uroczystości dożynkowe, następnie msza, a po niej znów uroczystości. Poseł podkreśla, że dobrym przykładem mogą być tegoroczne obchody święta Wojska Polskiego. Osobno uroczystości religijne, osobno świeckie. - I tak powinno być - kwituje.

Z kolei Marian Filar, ceniony prawnik UMK, nie podpisałby listu otwartego, choć twierdzi, że państwo nie jest neutralne światopoglądowo: - Sporne sprawy powinno się rozwiązywać rozmawiając z sobą, a nie pisząc listy. Tego formatu uczeni mogliby np. utworzyć lobby, które pozwoliłoby na rozpoczęcie rozmów z władzą i Kościołem.

Autorzy listu nie tylko piszą o uległości państwa wobec Kościoła, ale zarzucają władzom całkowitą bezczynność wobec działań hierarchii kościelnej. Zdaniem prof. Zbigniewa Mikołejki, filozofa i religioznawcy - w Polsce toczy się spór kulturowy o to, czy będziemy społeczeństwem zaskorupiałego konserwatyzmu i tradycjonalizmu, który żyje siłą bezwładu, i które nawiedzają duchy dawno zjedzonych potraw, czy też będziemy się bardziej racjonalnie zachowywali.

Czytaj też: Prokuratura ponownie rozpatrzy sprawę księdza podejrzanego o molestowanie dzieci [wideo]

Zrozumienie postawy polskich hierarchów staje się jasne - zdaniem prof. Mikołejki - kiedy dostrzeżemy, że to Kościół prowincjonalnych proboszczów, którzy stali się biskupami. - Kościół na scenie publicznej w Polsce jest silnym graczem z dużym poparciem społecznym - przekonuje socjolog religii dr Paweł Załęcki z UMK. - Jego obecność jest brana pod uwagę przez rządzących w sposób nieuzasadniony, a takie uwikłanie bywa niekorzystne dla niego samego. Często to władze świeckie są inicjatorami wspólnych przedsięwzięć licząc na jakieś korzyści, np. wyborcze.

Dr Załęcki sądzi, że bardzo dobrze się stało, iż adresatami listu nie są biskupi, tylko władze państwowe. Toruński naukowiec nie wierzy jednak, by w najbliższych kilkudziesięciu latach doszło w Polsce do wyraźnego rozdziału Kościoła od państwa: - To zbyt poważny gracz. Niemniej dziś jego sposób funkcjonowania na scenie publicznej jest niemądrze prowadzony przez Kościół i wykracza poza jego misję - komentuje dr Załęcki.

Autorzy listu kończą swój apel twierdzeniem, że uległość władz bardzo negatywnie wpływa na spójność społeczną. Domagają się "pełnego urzeczywistnienia ustrojowych podstaw państwa polskiego i jego porządku prawnego".

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska