Topolno i Borówno połączone są drogą, odcięte Wisłą

W samochodowym lusterku wieża widokowa. Na wprost na horyzoncie widoczne są prawobrzeżne wzgórza

(fot. Marek Weckwerth)

Wystarczy spojrzeć na mapę - kilkukilometrowa droga łączy Zbrachlin z położonym na przeciwległym brzegu Borównem (tym koło Chełmna). Numer 248 nosi zarówno na lewym, jak i prawym brzegu. A między przyczółkami tej drogi szumi szeroka Wisła.

Droga wykorzystywana jest najczęściej przez spragnionych nadwiślańskich widoków turystów. Przyjeżdżają tu samochodami, na rowerach, docierają pieszo. I nikt nie jest zawiedziony, ale niemal wszyscy dochodzą do wniosku, że brakuje tu mostu.

- Rzeczywiście, mało kto wie, że droga stanowi z obu brzegów dogodny dojazd do ewentualnej przeprawy promowej lub mostu pontonowego. Utrzymujemy ją w dobrym stanie ze względów strategicznych, dla potrzeb wojska - wyjaśnia Michał Sitarek, rzecznik Zarządu Dróg Wojewódzkich w Bydgoszczy.

Przeprawa przez rzekę istnieje tu od niepamiętnych czasów, na pewno zaś była już we wczesnym średniowieczu. Jak dowodzą badania archeologiczne, w ciągu lewobrzeżnych nadwiślańskich wzgórz, między VIII a IX wiekiem funkcjonowała pomorska osada obronna. W X i XI stuleciu była to piastowska strażnica strzegąca szlaku handlowego wiodącego z Wielkopolski na Pomorze i wiślanej granicy z pogańskimi Prusami. Załoga polska opuściła strażnicę prawdopodobnie kilka lat przed rokiem 1034 wyznaczającym śmierć Mieszka II (pozbawionego godności królewskiej i faktycznej władzy w 1031 r.). To także lata tzw. reakcji pogańskiej.

Dziś miejsce to nazywa się (ze względu na jego kształt) grodziskiem Talerzyk. Roztacza się z niego przepiękny widok na dolinę Wisły i znajdujący się na prawobrzeżnych wzgórzach Starogród.

Przeprawa między Topolnem a Borównem wykorzystana została we wrześniu 1939 roku przez Wehrmacht, o czym świadczy film BBC. Desant obserwował sam Hitler.

Na prawym brzegu Wisły leży Borówno. Na peryferiach wsi, u samego krańca drogi 248 w kierunku rzeki, wzniesiono niedawno piętrową drewnianą wieżę widokową.

Rozpościera się z niej rozległa panorama Wisły, kościoła w Topolnie i lewobrzeżnych wzgórz. Odwracając wzrok o ok. 125 stopni w prawo, zauważa się na prawobrzeżnych wzgórzach kościół św. Barbary w Starogrodzie.

W Borównie warto zobaczyć pietę. Ustawiona w roku 1923 przez rolnika Franciszka Geppusa, podczas okupacji została ukryta przed Niemcami pod ziemią. W roku 2004 ustawiono ją ponownie.