W sobotę sępolanie odsłonią Pomnik Wdzięczności Chrystusa Króla

Na uroczystość zapraszają przewodniczący Społecznego Komitetu Odbudowy Pomnika Janusz Tomasz oraz burmistrz Sępólna Waldemar Stupałkowski. Na godz. 9 zaplanowano mszę św. koncelebrowaną przez ks. biskupa Jana Tyrawę.

Po jej zakończeniu, o godz. 10 nastąpi przemarsz z kościoła pod pomnik, o godz. 10.15 - odsłonięcie pomnika, a o godz. 11 - część artystyczna w Centrum Kultury i Sztuki.

Pomnik Wdzięczności ku czci Chrystusa Króla stanął ponownie. Został odbudowany staraniem Społecznego Komitetu Odbudowy Pomnika, który zawiązano trzy lata temu. Dzięki zebranym funduszom, m.in. z rozprowadzanych cegiełek. Monument stanie więc po 75 latach od jego zburzenia przez Niemców. Jego historia jest wyjatkowa. Przedwojenny pomnik powstał bowiem w 1938 r., a zniszczony został już po roku. Był wyrazem wdzięczności mieszkańców Sępólna za odzyskanie niepodległości. Inicjatorem jego wybudowania był proboszcz sępoleński - ks. Emanuel Grudziński.

Autorami monumentu byli artyści-rzeźbiarze z Torunia: Ignacy Zelek i Wojciech Durek. Jak pisano o pomniku w 1938 r. w Gazecie Sępoleńskiej? - Krainiacy z powiatu sępoleńskiego własnym kosztem postawili pomnik wdzięczności - pomnik Chrystusa Króla na trwały znak swej wdzięczności za zdobycie wolności ojczyzny - jako wyraz zjednoczenia wszystkich stanów i zawodów w pracy dla Polski.

Pomnik powstał na najładniejszym miejscu: na zboczu cmentarza katolickiego, blisko malowniczego jeziora - tam gdzie rozchodzą się drogi do Gdyni, Tucholi i Bydgoszczy. Odbudowany pomnik jest wierną kopią tego z 1938 r. Na masywnym cokole jest postać Chrystusa Króla.

Postaci jest tam mnóstwo: król Kazimierz Wielki, powstaniec wielkopolski, harcerz, żołnierz polski, chłop, robotnik, rybak, uczony z młodzieńcem, matka karmiąca z dzieckiem, skrzydlaty husarz. Są też: polski orzeł, gryf pomorski oraz herby trzech miast w powiecie sępoleńskim: Sępólna, Więcborka i Kamienia.