Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

BSI rozda jeszcze karty

Magdalena Zimna, [email protected]
Trójka (od lewej): Kasprzak, Hancock, Pedersen, za rok znów będzie walczyć o medale. Wszystkich uczestników IMŚ 2015 i areny walki o punkty poznamy w ciągu kilku najbliższych tygodni.
Trójka (od lewej): Kasprzak, Hancock, Pedersen, za rok znów będzie walczyć o medale. Wszystkich uczestników IMŚ 2015 i areny walki o punkty poznamy w ciągu kilku najbliższych tygodni. Mariusz Murawski
Debiut na Stadionie Narodowym, trzy turnieje w Polsce, finał w Australii. Znamy wstępny kalendarz IMŚ. W cyklu są jeszcze wolne miejsca.

Początek cyklu Grand Prix 2015 zapowiada się imponująco. Zawody inaugurujące mistrzostwa świata odbędą się na Stadionie Narodowym w Warszawie. Obiekt na ponad 50 tysięcy kibiców ma po raz pierwszy gościć turniej żużlowy. I to takiej rangi.

Warszawa - Melbourne

Oficjalnej informacji nie było, ale prezes Polskiego Związku Motorowego Andrzej Witkowski zdradził, że centrala doszła do porozumienia z firmą BSI, właścicielem cyklu. I potwierdził, że zawody będą oficjalnym pożegnaniem Tomasza Golloba z indywidualnymi mistrzostwami świata. Polak pojedzie w nich z jednorazową "dziką kartą". - Jesteśmy z Tomaszem po słowie - zdradził Witkowski. - Jak inaczej moglibyśmy podziękować za lata startów w cyklu naszemu najlepszemu zawodnikowi, niż turniejem w takiej oprawie - podkreślał. Szczegóły na temat organizacji turnieju w Warszawie PZM przedstawi 13 listopada.

W Polsce odbędą się trzy turnieje. Ważną umowę ma jeszcze Gorzów, a Toruń właśnie przedłużył ją o kolejne trzy sezony. - Pierwsze pięć lat naszej współpracy były bardzo pozytywne. Nadal chcemy rozwijać markę mistrzostw świata właśnie w Toruniu. Zawody na Motoarenie stały się jednym z hitów cyklu Grand Prix - podkreślił szef BSI Paul Bellamy. - Wspaniały tor, świetny stadion, mnóstwo pasjonatów, piękne miasto - to idealny przepis na wspaniały weekend z żużlem. Motoarena ma już stałą pozycję jako jedno z najważniejszych miejsc na świecie dla tego sportu.

Przyszłoroczny turniej w Toruniu, w październiku zwieńczy europejską część mistrzostw. Cały cykl zakończy się w australijskim Melbourne. Wybranych jest jeszcze kilka innych miast-gospodarzy. Najlepsi żużlowcy świata mają dwa razy zawitać do Szwecji (Sztokholm, Malilla), w Danii zatrzymać się w Horsens, odwiedzić czeską Pragę, fińskie Tampere i łotewską Rygę, a w Wielkiej Brytanii ponownie walczyć na okazałym Milleniu Stadium w Cardiff. Wolne miejsca mogą zająć Krsko, może Gorican.

Liczy się nie tylko forma

Kilka znaków zapytania jest jeszcze w obsadzie indywidualnych mistrzostw świata. Do kolejnej edycji cyklu zakwalifikowała się czołowa ósemka z tego sezonu: Greg Hancock, Krzysztof Kasprzak, Nicki Pedersen, Tai Woffinden, Matej Zagar, Andreas Jonsson, Chris Holder oraz Jarosław Hampel. Do nich dołączy trzech zawodników z eliminacji: Chris Harris, Jason Doyle i Maciej Janowski.

Przeczytaj także: Motoarena była zapełniona do ostatniego miejsca. Kibice dopisali na Grand Prix w Toruniu [zdjęcia]

Czterech do cyklu zaproszą właściciele. Przy swoich wyborach BSI nie kieruje się wyłącznie sportowymi możliwościami. Liczą się także układy finansowo-organizacyjne i w miarę wyrównana liczba zawodników poszczególnych narodowości. Ten ostatni warunek praktycznie przekreśla zaproszenie dla któregoś z Polaków (Pawlicki, Zmarzlik), bo w stawce IMŚ 2015 jest ich już trzech. Dlatego większą szansę na jedyny Niemiec w tegorocznych mistrzostwach Martin Smolinski. BSI myśli o rozegraniu rundy GP w jego kraju, a bez stałej obecności w cyklu niemieckiego zawodnika, nie ma co myśleć o pozyskaniu sponsorów. "Usprawiedliwieniem" dla tej decyzji może być wygrana Smolinskiego w Grand Prix Nowej Zelandii.

Iversen pewniakiem

W przyszłorocznej stawce jest póki co jeden Szwed, a to otwiera możliwości dla Fredrika Lindgrena czy Thomasa Jonassona. Do uczestników IMŚ dołączyć powinien przynajmniej jeden Duńczyk. Przynajmniej, bo pewniakiem jest Niels Kristian Iversen, którego z walki o medal wyeliminowała kontuzja. Z grona jego rodaków rozważana może być jeszcze kandydatura wicemistrza Europy - Petera Kildemanda. Szanse drugiego z Duńczyków będą uzależnione od tego, jak BSI potraktuje przypadek Darcy Warda. Jeden z najlepszych zawodników świata wypadł z cyklu przez kłopoty z alkoholem i jest czasowo zawieszony. Wiadomo, że ewentualnego zaproszenia do cyklu nie przyjmie drugi z wielkich talentów Rosjanin Emil Sajfutdinow.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska