Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wszyscy mają KGW, mamy i my! Osięciny działają

Agata Wodzień [email protected]
nadesłane
Koło gospodyń wiejskich znów działa w Osięcinach od 5 lat. Panie mają się gdzie spotykać, a to sprzyja ich pracom, dlatego kiedy biorą udział w konkursie, to wracają przynajmniej z wyróżnieniem.

KGW było tu już wcześniej, ale kiedy przyszły lata przemian - wiele się rozpadło, w tym i to. - Teraz wznowiłyśmy. Chciałyśmy na nowo, bo zobaczyłyśmy, że znów powstały koła to tu, to tam. To my też! - wspomina Irena Szałek, przewodnicząca. Panie mają do dyspozycji świetlicę wiejską, która jest miejscem ich spotkań. Korzystają też z Domu Strażaka i Gminnego Ośrodka Kultury w Osięcinach.

- Mamy dużo miejsca. W kole działa 12 pań i jest nam bardzo dobrze - zapewnia przewodnicząca. Przynależą gospodynie w różnym wieku, jak teściowa, to i synowa. Jedne są po 60., inne 30-letnie.

Ludzie na wsi też już inni

Pani Irena swoją przygodę z KGW rozpoczęła w 1975 roku, wówczas m.in. wydawała pisklęta, do koła należała także jej mama. Po reaktywacji znów została przewodniczącą. Mieszkanki wsi są teraz bardziej zabiegane, co nasza rozmówczyni widzi po swoich paniach. Z czego to wynika? - Kiedyś były mniejsze gospodarstwa, mniejsza hodowla. Teraz o więcej rzeczy trzeba zadbać.

Nowoczesną Wieś znajdziesz także na Facebooku - dołącz do nas!

- Życie na wsi zmieniło się - przyznaje. Nie chodzi tu tylko o sprzęty, postęp technologiczny. Zmieniła się mentalność, rytm życia ale niekoniecznie na lepsze. Ludzie są bardziej zabiegani, bardziej zazdrośni. Była większa jedność. Kiedyś chodziło się wieczorami np. na darcie pierza. Teraz często sąsiad z sąsiadem nie rozmawia, nie goszczą się. Inaczej jest.

Kobiety czynu

Aktywne mieszkanki Osięcin przygotowują stoisko na dożynki, pokaz stołu wielkanocnego, konkursy, wyjazdy do muzeum etnograficznego we Włocławku, jeżdżą z produktami bożonarodzeniowymi na wystawy organizowane przez Urząd Marszałkowski.

Najbliższe okazje do spotkania z paniami to najpierw "Kaczka po naszemu" w Nigibalicach (gm. Bytoń), nieco później będzie organizowana przez nie "Gęsina na św. Marcina"w miejscowym Domu Strażaka, początek o 12:00. Zasmakujemy tu z kaczce nadziewanej, z jabłkami, żurawiną, modrą kapustą.

- Nasze koło wszędzie się udziela. Gdzie konkurs - to przynajmniej wyróżnienie przywieziemy - mówi dumna z osiągnięć pani Irena. W Minikowie zostały docenione za własnej roboty kiełbaskę podsuszaną. W przyszłym roku zamierzają zgłosić się do kolejnych konkursów, m.in. z serem.

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska