Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pan na urzędzie nie ma czasu na urlop

Wojciech Giedrys [email protected]
Samorządowcy z Kujawsko-Pomorskiego mają spore zaległości urlopowe
Samorządowcy z Kujawsko-Pomorskiego mają spore zaległości urlopowe sxc
Nasi samorządowcy mają zaległości urlopowe. Jeśli przepadną w wyborach, trzeba będzie im wypłacić ekwiwalent za niewykorzystane dni wolne.

Prezydent Torunia Michał Zaleski nie wybrał jeszcze 26 dni urlopu.
- Na bieżąco, sukcesywnie z niego korzysta - tłumaczy Aleksandra Iżycka, jego rzeczniczka. - Do połowy listopada prezydent coraz intensywniej będzie wykorzystywał przysługujący mu urlop - zauważa Iżycka. Do tej pory Zaleski wykorzystał 18 dni. Gdyby do końca kadencji nie brał już wolnego, za 26 dni otrzymałby - 15,4 tys. zł.

Prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski wypoczywał w tym roku 19 dni: tydzień w maju, 11 dni w lipcu i dzień we wrześniu. Łącznie ma 32 dni zaległego urlopu. - W czasie kampanii wyborczej prezydent na pewno będzie korzystał z urlopu - mówi Marta Stachowiak, jego rzeczniczka. Wysokość ekwiwalentu za jeden dzień urlopu wynosi 593,36 zł.

Zobacz także: Nauczyciele zamiast do szkoły idą na urlop! Dlaczego?

Burmistrz Świecia Tadeusz Pogoda ma do wykorzystania jeszcze 12 dni urlopu wypoczynkowego za 2013 r. - Zamierza go wykorzystać do 16 listopada - mówi Barbara Czerwińska, kierownik referatu organizacyjnego w magistracie.

13 dni zaległego urlopu ma burmistrz Żnina Leszek Jakubowski. - Trudno domniemywać, kiedy skończy się dokładnie kadencja, w listopadzie czy w grudniu - zauważa Wacław Żychliński ze żnińskiego ratusza. - Jeśli w listopadzie, to będzie to jeszcze 11 dni urlopu, jeśli w grudniu - to właśnie 13 dni. Czy wykorzysta cały urlop, nie jestem w stanie precyzyjnie odpowiedzieć - podkreśla Żychliński. - Po zakończeniu kadencji burmistrz przechodzi na emeryturę.

21 dni wypoczynku w tym roku miała burmistrz Solca Kujawskiego Teresa Substyk. Do wykorzystania pozostało jej 26 dni. Do końca kadencji chce wykorzystać po pięć dni w październiku i listopadzie.

Łącznie ponad miesiąc wypoczywał zaś burmistrz Nakła nad Notecią Sławomir Napierała. Zostało mu 11 dni urlopu, które chce wykorzystać do 16 listopada. Burmistrzowi Rypina Pawłowi Grzybowskiemu zostało 20 dni. Zamierza je wybrać, jeśli jednak obowiązki mu nie pozwolą, zainkasuje 10,8 tys. zł.

Burmistrz Brześcia Kujawskiego ma łącznie do wykorzystania 34 dni. Ekwiwalent w tym przypadku wyniósłby 14,9 tys. zł.
Gdyby Marek Olszewski, wójt podtoruńskiej gminy Lubicz, wziął wczoraj urlop, mógłby nie pojawiać się w urzędzie gminy aż do listopada. Ma jeszcze 32 dni urlopu: 10 dni za 2013 r. i 22 dni - za 2014 r. Ekwiwalent w tym przypadku mógłby wynieść 17,3 tys. zł. Teresa Gryciuk, sekretarz gminy: - Nie mamy zastępcy wójta.

Marcin Skonieczka, wójt gminy Płużnica (pow. wąbrzeski) ma jeszcze osiem dni urlopu. Jako jeden z niewielu samorządowców Skonieczka publikuje kalendarz na stronie internetowej gminy. Przykładowo: 10 października będzie na forum gospodarczym.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska