Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zawisza Bydgoszcz przegrał w Szczecinie. Stracił 3 bramki [wideo]

Jakub Stykowski
Michał Masłowski pojawił się na boisku w drugiej połowie. Nie zdołał jednak poprowadzić Zawiszy do odrobienia strat.
Michał Masłowski pojawił się na boisku w drugiej połowie. Nie zdołał jednak poprowadzić Zawiszy do odrobienia strat. Paweł Skraba
Po remisie z Ruchem piłkarze Zawiszy w bojowych nastrojach wybrali się do Szczecina. Niestety, bydgoszczanie przegrali z Pogonią i nadal zajmują ostatnie w miejsce w T-Mobile Ekstraklasie.

Gospodarze od początku spisywali się lepiej, ale brakowało im skutecznośći. W 23. minucie Andrzej Witan zmuszony został jednak do kapitulacji. Po niepotrzebnym faulu Carlosa przed polem karnym, z rzutu wolnego piłkę dośrodkowywał Rafał Murawski. Adam Frączczak uwolnił się spod opieki bydgoskich obrońców i umieścił futbolówkę w bramce.

- Już za momencik, już za chwileczkę Pogoń nam strzeli drugą brameczkę - śpiewali później kibice "Portowców". Piłkarze ze Szczecina szybko spełnili ich prośbę i objęli prowadzenie 2:0 po golu Łukasza Zwolińskiego, który z dystansu pokonał Witana. Bramkarz Zawiszy później uchronił swój zespół przed stratą trzeciej bramki, gdy obronił strzały Zwolińskiego i Rogalskiego.

Bydgoszczanie natomiast nie stworzyli sobie klarownej sytuacji do strzelenia gola. Nie można było im jednak odmówić ambicji. Podopieczni Mariusza Rumaka nie załamali się i atakowali. Potrafili znaleźć się w całkiem niezłych sytuacjach do dośrodkowań, ale zwykle brakowało im precyzji. Szkoda też, że w ostatnich minutach Wagner zamiast uderzyć z rzutu wolnego... "podał" piłkę bramkarzowi.

Zapis relacji na żywo: Pogoń Szczecin - Zawisza Bydgoszcz [ONLINE, LIVE, NA ŻYWO]

Od początku drugiej połowy trener Rumak zdecydował się wprowadzić na boisko Goulona i Masłowskiego. Obaj ożywili grę bydgoszczan, ale okazji do strzelenie gola zawiszanie nadal nie stworzyli. Na 3:0 mógł podwyższyć natomiast Golla, który trafił w słupek. Skuteczny był natomiast w 63. minucie Zwoliński. Ten sam zawodnik 10 minut później stanął przed szansą zdobycia hattricka, ale przestrzelił z rzutu karnego. Maciejowi Dąbrowskiemu w strzeleniu gola przeszkodziła... poprzeczka.

Szersza analiza meczu w poniedziałkowej "Gazecie Pomorskiej". Możesz kupić też e-wydanie

Pogoń Szczecin - Zawisza Bydgoszcz 3:0 (2:0)

POGOŃ: Janukiewicz - Rudol, Golla, Hernani (30. Dąbrowski), Matynia - Frączczak, Murawski - Rogalski (80. Matras), Zwoliński (75. Bąk), Małecki - Robak.
Trener: Dariusz Wdowczyk.

ZAWISZA: Witan - Argyriou, Strąk, Araujo, Ziajka - Drygas (74. Łukowski) - Wagner, Wójcicki, Kadu (46. Masłowski), Carlos - Alvarihno (46. Goulon).
Trener: Mariusz Rumak.

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska