Szymon Woźniak powalczy o medal mistrzostw świata. Musi być bezbłędny

Żużlowiec Polonii mógł mieć już taki krążek w swojej kolekcji. Był w reprezentacji Polski na drużynowe mistrzostwa juniorów, z powodzeniem wystartował nawet w półfinałach. Potem trener kadry niespodziewanie odsunął go od składu i nie zabrał na finał. Reprezentacja Polski wywalczyła tam złoto, ale akurat Woźniak został z niczym.

Teraz medal w najważniejszych juniorskich rozgrywkach może zapewnić sobie sam. W sobotę

Złoto już poza zasięgiem

Zdobycie medalu będzie wymagało od Szymona perfekcyjnej jazdy po pardubickim torze. By znaleźć się na podium IMŚJ, musi odrobić straty do rywali.

Poza zasięgiem polonisty jest już najpewniej Piotr Pawlicki. Żużlowiec Unii Leszno wygrał zawody w Lonigo i Ostrowie i z kompletem 30 punktów prowadzi w klasyfikacji generalnej. Do drugiego Kacpra Gomólskiego i trzeciego Vaclava Milika Woźniak traci po cztery punkty. Przed bydgoszczaninem w klasyfikacji jest jeszcze Mikkel Michelsen, z przewagą dwóch punktów.

- Nie tracę dużo do medalowej pozycji, ale łatwo nie będzie, bo przed sobą mam bardzo dobrych zawodników - podkreślał Woźniak. - Każdy z nich ma ambicję zakończyć sezon z medalem mistrzostw świata i walka będzie ciężka. Jeśli mam stanąć na podium, nie będę mógł pozwolić sobie nawet na drobne błędy. W Pardubicach jeszcze nigdy nie startowałem, ale wiele się o tym torze dowiadywałem i w ciemno mogę powiedzieć, że jego geometria będzie mi pasowała. Muszę się tylko dobrze przygotować - dodał.

Skupiając się na pogoni za rywalami, Woźniak nie może zapominać o tych, którzy są za jego plecami. Stawka uczestników IMŚJ jest dość wyrównana, a większość z zawodników stać na sprawienie niespodzianki.

Potrafi się zmobilizować

Zadanie zawodnika Polonii będzie trudne, ale nie niewykonalne. Tym bardziej, że Woźniak udowodnił już, że potrafi spiąć się na najważniejsze imprezy. We wrześniu wygrał w Gorzowie mocno obsadzony finał młodzieżowych indywidualnych mistrzostw Polski.

Lista startowa 3. rundy IMŚJ: 1. Vaclav Milik (Czechy), 2. David Bellego (Francja), 3. Piotr Pawlicki (Polska), 4. Mikkel Bech (Dania), 5. Jonas B. Andersen (Dania), 6. Szymon Woźniak (Polska), 7. Jacob Thorssell (Szwecja), 8. Nicklas Porsing (Dania), 9. Gino Manzares (USA), 10. Lasse Bjerre (Dania), 11. Eduard Krcmar (Czechy), 12. Krystian Pieszczek (Polska), 13. Mikkel Michelsen (Dania), 14. Kacper Gomólski (Polska), 15. Fredrik Engman (Szwecja), 16. Nikolaj Busk Jakobsen (Dania), (rez.) 17. Zdenek Holub (Czechy), (rez.) 18. Michal Skurla (Czechy).

Sobotni turniej w Pardubicach zaplanowany jest na godzinę 14.00.


Czytaj e-wydanie »