Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Amfą" częstował na placu zabaw; trafił do aresztu w Chełmnie

mona
archiwum
Do policyjnego aresztu trafiły dzisiejszej nocy trzy młode osoby, które na terenie placu zabaw usiłowały zażyć narkotyki. Dwie 19-latki poczęstował "kreską" ich rówieśnik.

Obecność nastolatków na placu zabaw w środku nocy wzbudziła ciekawość policjantów, którzy oczywiście postanowili sprawdzić co młodzi ludzie tam robią o godz. 2 w nocy.

- Trójka rozbawionych była właśnie w trakcie przygotowywania się do zażycia białego proszku podzielonego na trzy tzw. "kreski" - mówi kom. Agnieszka Sobieralska, oficer KPP w Chełmnie. - W związku z zaistniałą sytuacją młodzi ludzie zostali zatrzymani i noc spędzili w policyjnym areszcie.

Czytaj: Policjanci CBŚ z Bydgoszczy zlikwidowali fabrykę amfetaminy pod Piłą

Policjanci z chełmińskiej komendy patrolowali teren miasta, gdy - będąc na Al. 3 Maja -usłyszeli hałasy i odgłosy dobiegające z placu zabaw.
- Postanowili sprawdzić co się tam dzieje. Dochodząc bliżej zauważyli trzy osoby - dodaje Agnieszka Sobieralska. - Dwie dziewczyny i chłopak byli tak zajęci rozmową, że nawet nie zauważyli podchodzących. Ci zapytali, co robią na placu zabaw o tak późnej porze, niestety młodzi nie umieli odpowiedzieć na to pytanie. Byli natomiast bardzo zmieszani i niespokojni. Obok nich, na ziemi, leżał woreczek strunowy z zawartością białego proszku. Oczywiście, wszyscy zgodnie oświadczyli, że nie należy od do żadnego z nich.

Jednak w trakcie legitymowania i kontroli osobistej u 19-letniego mieszkańca powiatu świeckiego policjanci znaleźli w kieszeni 12 woreczków z takim samym proszkiem. Na zjeżdżalni, obok której właśnie stali, ujawnili trzy tzw. "kreski" z białego proszku przygotowane do zażycia.

W celu wyjaśnienia sprawy dwie dziewiętnastoletnie mieszkanki Chełmna oraz ich rówieśnik zostali zatrzymani i osadzeni w policyjnym areszcie.
- Zabezpieczone środki, których wstępne badania wykazały, iż jest to amfetamina, zostały przekazane do badań laboratoryjnych - podkreśla Agnieszka Sobieralska. - Dziś od rana trwały ich przesłuchania. Po złożeniu wyjaśnień dziewczyny zostały zwolnione, a ich kolega nadal przebywa w areszcie. Najprawdopodobniej jeszcze dziś usłyszy zarzuty posiadania i udzielania środków odurzających.

Za te czyny grozi mu nawet do trzech lat pozbawienia wolności.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska