Polski Cukier Toruń kontra Anwil Włocławek. Kto ma więcej atutów?

Trenerzy

Milija Bogicević - Marcin Lichtański kontra Mariusz Niedbalski - Marcin Woźniak

Przewaga Polskiego Cukru. Trener Bogicević ma większe doświadczenie i większe sukcesy na koncie. Niedbalski w klubowej karierze pracował tylko z Treflem Sopot, ale większe sukcesy miał z koszykówką młodzieżową.

Rozgrywający

Jamar Diggs i Marcin Nowakowski kontra Deonta Vaughn i Arvydas Eitutavicius

Przewaga Anwilu. Jamar Diggs nic wielkiego przed sezonem nie pokazał, drużyna często lepiej funkcjonowała pod kierunkiem Nowakowskiego. Duet Anwilu wygląda za to bardzo obiecująco. Amerykanin to dynamika i duża wszechstronność w ataku, Litwin w odpowiednich chwilach gwarantuje spokój na rozegraniu oraz dużą skuteczność z dystansu.

Obrońcy

LaMarshall Corbett" Michał Jankowski, Kacper Radwański kontra Juliusz Barański, Bartosz Jankowski, Piotr Pamuła (kontuzja), Maciej Raczyński

Przewaga Polskiego Cukru. Corbetta trudno będzie włocławianom zatrzymać, także Jankowski jest zdolny do całej serii skutecznych rzutów z dystansu. W drużynie Anwilu bardzo jednak brakuje kontuzjowanego Pamuły.

Niscy skrzydłowi

Jarosław Zyskowski, Żarko Comagić kontra Krzysztof Krajniewski, Chase Simon, Greg Surmacz, Adrian Warszawski

Równowaga. W obu zestawieniach aż roi się od nieobliczalnych graczy. Jarosław Zyskowski najlepszy mecz w serii sparingów zagrał przeciwko Anwilowi, ale też miał kilka bardzo słabych występów. Włocławianie wciąż czekają na odważniejszą grę Simona, bo pozostali gracze to zadaniowcy.

Silni skrzydłowi

Mateusz Jarmakowicz, Aleksander Perka, Krzysztof Sulima kontra Brandon Brown, Mikołaj Witliński, Konrad Wysocki

Przewaga Anwilu. Pod dwoma warunkami: Po pierwsze - o ile trener Niedbalski skutecznie spacyfikuje Browna, który zdecydowanie za często kieruje się na parkiecie instynktem zamiast taktyką. Po drugie - o ile formę z poprzednich występów w polskiej lidze odnajdzie Wysocki. Szansa gospodarzy - skuteczne rzuty z dystansu Jarmakowicza i Perki.

Środkowi

Sean Denison, Adam Lisewski kontra Seid Hajrić

Równowaga. Denison jest szybszy i zwrotniejszy, Hajrić mocniejszy. W jedynym sparingu tych dwóch drużyn obaj skutecznie się wyeliminowali. Jeśli któryś wyjdzie z cienia rywala w piątek, to może przesądzić o zwycięstwie jednej lub drugiej drużyny.