64-latek wczoraj tuż przed godz. 19 wjechał oplem corsą na wał w miejscowości Parski. Nie opanował jednak auta i spadł ze zbocza. Samochód wylądował na dachu.
Kierowca ze swojej corsy wydostał się o własnych siłach. Na pierwszy rzut oka było widać, że jest pijany.
Na miejscu pojawiły się dwa zastępy straży pożarnej, karetka pogotowia oraz policja. Strażacy odłączyli akumulator i postawili samochód na koła.
Straty oszacowano na trzy tysiące złotych. - Kierowca miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu - informuje Marzena Solochewicz-Kostrzewska.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Była naszą olimpijską królową. Dziś Otylię Jędrzejczak trudno rozpoznać [ZDJĘCIA]
- Tamara Arciuch pokazała syna. Znacie go z telewizji, choć bardzo się zmienił [FOTO]
- Niespodziewane problemy u Cichopek i Kurzajewskiego. Poprosili o pomoc ekspertkę
- Prawda o tajemniczym związku Janiaka właśnie wyszła na jaw! Nikt tego nie wiedział