Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostatni błąd premiera. Komentuje Jacek Deptuła

Jacek Deptuła
Jacek Deptuła autor komentarza
Jacek Deptuła autor komentarza
Kandydatura Ewy Kopacz na premiera nie jest zaskakująca, ale - moim zdaniem - chybiona. Jako marszałek Sejmu ta 58-letnia kobieta starała się pokazać jako twardy polityk, tyle że sterowany od początku do końca przez Donalda Tuska.

Wczorajsza jednogłośna (!) decyzja zarządu krajowego Platformy jest ostatnim, lecz wielkim błędem Donalda Tuska jako premiera. Kopacz to bezbarwna osobowość, która ma na swoim koncie wiele porażek jako minister zdrowia oraz wytykane jej - słusznie - do dziś kłamstwa w sprawie katastrofy smoleńskiej.

Czytaj: Ewa Kopacz ma pełne wsparcie zarządu partii jako kandydat na premiera

W kwietniu 2010 r. przekonywała Polaków, że Rosjanie robili wszystko, by szczerze i uczciwie wyjaśnić tę tragedię, aż po przysłowiowy "metr pod ziemią". Okazało się, że w tak ważnej dla Polski sprawie kłamała.
Za rok wybory parlamentarne, a ja miałem nadzieję, że premierem zostanie ktoś, kto jest zdolny do nadania nowego impulsu partii rządzącej i Polsce. Bo Donald Tusk jako szef rządu wypalił się już dwa lata temu. Niewielu wierzyło w jego obietnice - rację miał podsłuchiwany minister Sienkiewicz mówiąc, że dla Polaków najważniejsze jest to, ile pieniędzy mają w portfelu. Chcąc wygrać wybory parlamentarne w 2014 r., partia rządząca powinna postawić na młodego, energicznego pragmatyka nie uwikłanego w platformerskie układy i układziki. Tymczasem Ewa Kopacz będzie jedynie rezonowała Donalda Tuska i kopiowała styl jego rządów. Nie będzie miała ani wizji Polski, ani też pomysłu na naprawę Platformy zmęczonej siedmioletnimi rządami. Jeśli do tej pory PO była partią wodzowską, to od wczoraj będzie zaledwie swoim własnym cieniem. Podobnie jak rząd pod kierownictwem Ewy Kopacz, której celem będzie przetrwanie jakoś do jesieni 2015.

Platforma zmarnowała okazję, by pokazać swoją młodszą twarz bez zmarszczek zmęczenia władzą i starczego przygarbienia. Chciałbym się mylić, ale nie sądzę, by Jarosław Kaczyński zmarnował taką okazję.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska