Szef węglowej firmy jeszcze nie wyjdzie z aresztu. Jego majątek już zajęli Rosjanie

We wtorek zapadły decyzje w sprawie aresztowanych w czerwcu pięciu osób z kierownictwa firmy węglowej.

- Sąd zdecydował o przedłużeniu tymczasowego aresztowania Marcina W. i Tomasza P. - mówi prok. Jan Bednarek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy. - Areszt został przedłużony o dwa miesiące. W sprawie pozostałych podejrzanych sąd nie przychylił się do naszego wniosku i wypuścił ich na wolność. Uznał, że ich udział w sprawie nie jest na tyle znaczący, by konieczne było dalsze stosowanie tymczasowego aresztowania.

Śledczy rozważają zaskarżenie decyzji sądu. Po trzech miesiącach za kratami z bydgoskiego Aresztu Śledczego wyszli: Arkadiusz P., Rafał R. i Tomasz R. To bliscy współpracownicy Marcina W., dyrektora generalnego składówwęgla.pl. Od 5 czerwca, kiedy do firmy wkroczyli policjanci Centralnego Biura Śledczego, usłyszał on już 18 zarzutów, w tym kierowania zorganizowaną grupą przestępczą. A pozostałych 11 osób (w tym czterech aresztowanych razem z W.) ma postawione zarzuty udziału w grupie, dokonywania wyłudzeń podatku VAT (na 35 mln zł) oraz prania brudnych pieniędzy.
Pod nieobecność kierownictwa spółek (też pokrewnej firmy MM Group z Bydgoszczy) majątek w Białych Błotach przejął wierzyciel, OAO KTK Polska (Kuzbasskaja Topliwna Kompania). To firma, której jedynym udziałowcem jest rosyjska KTK, kompania węglowa operująca na terenach Kuzbasu w południowej Rosji.

- Węgiel w terminalu w Białych Błotach przy ulicy Betonowej 1 jest własnością KTK Polska do czasu jego sprzedaży, odbioru ze składu i przeniesienia własności na kupującego - wyjaśnia Juliusz Paracki, prawnik reprezentujący firmę.

Jak ustaliliśmy, prawie 50 tys. ton węgla zostało przejęte po tym, gdy uderzenie CBŚ uniemożliwiło spłatę przez bydgoską firmę zobowiązań, między innymi kredytu kupieckiego udzielonego "Składom" właśnie przez KTK.

MM Group zajmuje się kupowaniem węgla importowanego, m.in. z Rosji, a składywęgla.pl - jego dystrybucją na terenie Polski. KTK przejęła tylko kopaliny, czy też np. auta i nieruchomości "Składów"? O to zapytaliśmy Parackiego, ale wciąż czekamy na odpowiedź. KTK na swojej stronie informuje, że firma jest "jednym z największych producentów węgla energetycznego w Rosji (...) jest też notowana na moskiewskiej giełdzie".

- Z firmą KTK prowadzimy korespondencję, wymianę pism procesowych - krótko potwierdza rzecznik prokuratury Jan Bednarek.